Od 2014 r. rolnicy zapłacą 19-procentowy PIT

Gospodarze mają płacić 19 proc. podatku od uzyskanego dochodu, i to już od 2014 r. Na razie nie wiadomo, którzy z nich mogliby pozostać przy obecnym systemie.

Aktualizacja: 15.11.2012 09:51 Publikacja: 15.11.2012 07:46

Od 2014 r. rolnicy zapłacą 19-procentowy PIT

Foto: www.sxc.hu

Ministerstwo Finansów wspólnie z resortem rolnictwa pracuje nad założeniami do projektu objęcia działalności rolniczej podatkiem dochodowym. Rzecznik MF Wiesława Dróżdż poinformowała, że prace, ze względu na ich złożoność, nie zostały jeszcze zakończone.

Szczegóły planowanych zmian ujawnił wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke w odpowiedzi na interpelację poselską nr 8565. Miałyby wejść w życie od 2014 r.

– Podstawą opodatkowania powinien być dochód stanowiący nadwyżkę przychodów nad kosztami ich uzyskania – pisze wiceminister Plocke.

Z daniny mają być wyłączone dopłaty unijne.  Jej stawka ma wynosić 19 proc., a podatek stanowiłby dochód gmin.

Danina do wyboru

– Rolnicy powinni móc wybrać zryczałtowaną formę opodatkowania, przy czym płacący podatek dochodowy powinni być zwolnieni z rolnego – informuje Ministerstwo Rolnictwa.

Obecnie rolnicy płacą daninę wynoszącą równowartość 2,5 q żyta za hektar przeliczeniowy gruntu. Stanowi ona dochód gmin, które w 2011 r. zyskały z niej ponad miliard złotych.

Z kolei osoby prowadzące działy specjalne produkcji rolnej (m.in. uprawy szklarniowe czy hodowlę drobiu) rozliczają się na podstawie ustalanych w rozporządzeniu ministra finansów norm szacunkowych, zależnych np. od powierzchni upraw.  Jest to dochód budżetu państwa.

– Objęcie rolników podatkiem dochodowym to dobry pomysł – ocenia Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Powinno to być jednak wprowadzane stopniowo, ze względu na duże zróżnicowanie gospodarstw.

Z danych GUS wynika, że 70 proc. gospodarstw ma poniżej 5 ha, prawie 9 proc. – powyżej 15 ha. Dużych, powyżej 50 ha, jest tylko 27 tys., czyli 1,2 proc. ogółu.

Jerzy Bielawny, doradca podatkowy, wiceprezes ISP Modzelewski i Wspólnicy, uważa, że pomysł jest dobry, ale spóźniony.

– Podatek dochodowy powinny już dawno płacić największe gospodarstwa nastawione na zysk – mówi. Jego zdaniem forma i wysokość podatku powinna zależeć od dochodu. Aby ustalić jego wysokość, konieczna jest ewidencja. Już teraz kilkaset gospodarstw prowadzi księgi rachunkowe. Dla mniejszych powinna być wprowadzona podatkowa księga przychodów i rozchodów bądź ewidencja przychodów.

Bielawny dodaje, że UE pracuje nad projektem dyrektywy dotyczącej uproszczonego rozliczenia tzw. gospodarstw rolnych socjalnych (do 6 ha, które produkują głównie na własne potrzeby). Proponowane rozwiązania przypominają polski podatek rolny.

– Inną kwestią jest możliwy spór między resortem finansów i rolnictwa, czy nowy podatek ma być dochodem budżetu państwa czy gmin – mówi Jerzy Bielawny.

Jak ustalić dochód

Pomysły ministerstw krytycznie ocenia Ireneusz Krawczyk, radca prawny i partner w Kancelarii Ożóg i Wspólnicy.

– Zastąpienie podatku rolnego dochodowym tylko dla samej idei nie jest  dobrym rozwiązaniem. W rolnictwie regułą powinno być opodatkowanie zryczałtowane, oparte na areale oraz rodzaju działalności – mówi.

Jego zdaniem istotą problemu jest zastosowanie właściwych stawek kwotowych podatku, które oddawałyby  rzeczywistą dochodowość.

W PSL pytanie o podatek dochodowy wywołuje popłoch.

– Nic o tym nie wiem – mówi Jan Bury, szef klubu PSL. – To domena Ministerstwa Rolnictwa i tam trzeba pytać.

W podobnym duchu wypowiada się rzecznik partii Krzysztof Kosiński i dodaje, że sprawę uzgadniają ministrowie rolnictwa i finansów.

Ludowcy jeszcze za rządów Marka Sawickiego podzielili gospodarstwa na pięć kategorii i przygotowali wstępną propozycję tego podatku.  Z obliczeń im wyszło, że na 1,5 mln gospodarstw zaledwie 270 tys. jest dochodowych, a więc odprowadzałoby podatek, a reszta nie. Tymczasem podatek gruntowy płacą wszyscy.

– Z tamtych szacunków wynikało, że budżet będzie musiał dokładać do tego interesu, ponieważ wpływy z podatku rolnego zasilały kasy samorządów.  Jeśli te z podatku dochodowego okażą się niższe, budżet centralny będzie musiał to zrekompensować. Niewykluczone, że to jest zasadniczym problemem – mówi Stanisław Żelichowski z PSL.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorek m.pogroszewska@rp.pl, e.olczyk@rp.pl

Ministerstwo Finansów wspólnie z resortem rolnictwa pracuje nad założeniami do projektu objęcia działalności rolniczej podatkiem dochodowym. Rzecznik MF Wiesława Dróżdż poinformowała, że prace, ze względu na ich złożoność, nie zostały jeszcze zakończone.

Szczegóły planowanych zmian ujawnił wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke w odpowiedzi na interpelację poselską nr 8565. Miałyby wejść w życie od 2014 r.

– Podstawą opodatkowania powinien być dochód stanowiący nadwyżkę przychodów nad kosztami ich uzyskania – pisze wiceminister Plocke.

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara