Gfk Polonia na zlecenie Stowarzyszenia CEESTAHC przeprowadziło badanie wśród respondentów na temat znajomości koszyka świadczeń gwarantowanych. Zdaniem autorów badania wyniki mogą budzić głębokie zakłopotanie. 31 proc. zapytanych osób w ogóle nie wie, co to jest koszyk świadczeń gwarantowanych. Kolejne 23 proc. słyszało to określenie, ale nie wie, co ono oznacza. 5 proc. badanych twierdzi, że w skład koszyka świadczeń gwarantowanych wchodzą świadczenia zdrowotne w tym leki, procedury, operacje, porady lekarskie, które nie są finansowane przez NFZ. 13 proc. ankietowanych sądzi, że chodzi o świadczenia finansowane przez NFZ tylko częściowo. Tylko 28 proc. respondentów wiedziało, że koszyk to świadczenia zdrowotne finansowane przez NFZ.
-Komunikacyjny chaos wokół koszyka świadczeń gwarantowanych, sprawia, że Polacy nie wiedzą czym on jest i na jakie świadczenia zdrowotne mogą liczyć- podkreślała Magdalena Władysiuk, prezes Stowarzyszenia CEESTAHC podczas VIII Międzynarodowego Sympozjum Evidence-Based Health Care
Jednocześnie w kontekście opracowywanej w Ministerstwie Zdrowia ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych, zapytano potencjalnych pacjentów czy chcieliby dopłacać do dodatkowych usług w placówkach medycznych.Na pytanie, czy bylibyśmy gotowi płacić dodatkowo np. 80 zł miesięcznie, żeby móc w razie choroby skorzystać z nowocześniejszych terapii, aż 75 proc. respondentów odpowiedziało „nie" lub „raczej nie". Osobami, które były się skłonne zgodzić były osoby z wyższym wykształceniem (razem 28%), grupy wiekowe 40-49 oraz 60-65. Jeszcze więcej, bo aż 80 proc. respondentów nie chciałoby dopłacać tych 80 zł miesięcznie nawet jeśli gwarantowałoby to im skrócenie czasu oczekiwania na rozpoczęcie leczenia.
-Najważniejszym źródłem problemów z akceptacją dodatkowych ubezpieczeń jest brak społecznej świadomości, jak skonstruowany jest system i jak może wyglądać, gdyby te ubezpieczenia weszły – skomentowała wyniki Magdalena Władysiuk. Jej zdaniem ważne jest, by koszyk świadczeń gwarantowanych i jego finansowanie stały się przejrzyste i wydajne. Koszyk powinien być zrozumiały dla każdego pacjenta.
Badanie przeprowadzono na próbie 1000 Polaków 15+