Reklama
Rozwiń

Szkolnictwo wyższe w pandemii koronawirusa poniosło klęskę

Brak bezpośredniego kontaktu z prowadzącym to parodia nauki. Zajęcia na uczelniach powinny odbywać się synchronicznie i angażować zarówno wykładowców, jak i słuchaczy – mówi prof. Marek Konopczyński z PAN.

Aktualizacja: 19.03.2021 08:06 Publikacja: 18.03.2021 18:06

Szkolnictwo wyższe w pandemii koronawirusa poniosło klęskę

Foto: Adobe Stock

W pandemii niewiele mówi się o jakości kształcenia wyższego.

Żyjemy w przekonaniu, że studenci to dorośli ludzie, którzy powinni sobie radzić sami. Od roku media podejmują temat szkół podstawowych czy liceów. To źle, że nie rozmawiamy o studiach. Epidemia powinna taką dyskusję wywołać. W Polsce skupiliśmy się na kwestiach technicznych, które wielu przerażały, a nie było rozmów o tym, jak powinno wyglądać kształcenie, jak zapewnić mu jakość. Wytyczne z ministerstwa dotyczyły spraw technicznych i organizacyjnych, a nie metodyki i merytoryki, na co zresztą nikt nie liczył.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama