Pacjent, który już rozważył wszystkie za i przeciw i zdecyduje się dochodzić odszkodowania przed wojewódzką komisją, powinien najpierw dokładnie przygotować się do procedury. Rozpocznie ją wniosek, który trzeba złożyć właśnie w komisji właściwej ze względu na siedzibę szpitala. Wniosek zainteresowany może wnieść w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się o swoim zakażeniu, uszkodzeniu ciała itp. Rok mają też spadkobiercy pacjenta, który zmarł. Przepisy wyznaczają jednak maksymalny czas na dochodzenie roszczeń, wskazując, że okres ten nie może być dłuższy niż trzy lata od dnia, w którym zdarzenie nastąpiło.
Jeśli pacjent chce zwiększyć swoje szanse na odszkodowanie, musi dobrze uzasadnić roszczenia. Powinien w dokumencie uprawdopodobnić zdarzenie oraz szkodę majątkową lub niemajątkową, jakiej doznał w jego wyniku.
Musi także wskazać, czego dotyczy wniosek, tzn. czy chodzi tu o zakażenie, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia czy śmierć pacjenta (bliscy). Na dokumencie zainteresowany powinien także wskazać swoje dane lub nazwiska wszystkich spadkobierców ze wskazaniem, który będzie reprezentował ich przed komisją. Potrzebne są także informacje o szpitalu oraz propozycja odszkodowania, ale nie wyższa niż 100 tys. zł za zakażenie bądź uszkodzenie ciała lub 300 tys. zł za śmierć.
Wniosek wskazujący na szkodę pacjenta musi być dobrze uzasadniony
Wniosek powinien też zawierać załączniki. Chodzi tu o dowody potwierdzające okoliczności zdarzenia, np. wyniki badań, potwierdzenie uiszczenia wpłaty i ewentualne stwierdzenie nabycia spadku oraz pełnomocnictwo do reprezentowania pozostałych spadkobierców. Za złożenie wniosku trzeba wpłacić 200 zł na rachunek właściwego urzędu wojewódzkiego. Wniosek niekompletny i nienależycie opłacony urząd wojewódzki zwróci bez rozpatrzenia.