Reklama

Lekarze są oburzeni sposobem pracy nad pakietem kolejkowym

Lekarze są oburzeni sposobem pracy nad pakietem kolejkowym. Żądają aby rząd zaczął kształcić więcej medyków.

Publikacja: 21.07.2014 19:00

Lekarze są oburzeni sposobem pracy nad pakietem kolejkowym

Foto: ROL

Dzisiaj w Sejmie RP dalsza debata nad pakietem kolejkowym ministra Arłukowicza. Na specjalnie zwołanej w tym celu późnym wieczorem Komisji Zdrowia  minister  chce zakończyć prace nad  projektem noweli ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, ustawy o zawodzie pielęgniarki i położnej oraz ustawy o konsultantach krajowych.

Szybko przyjmowane przez Sejm nowele ustaw budzą wiele kontrowersji zwłaszcza w środowisku lekarskim.  ­–Pakiet został negatywnie zaopiniowany przez Biuro Analiz Sejmowych. Jak będzie wyglądała ta dalsza debata? Co z polską demokracją? Czy tworzenie prawa to wyłącznie przywilej rządzących, którzy w ogóle nie biorą pod uwagę głosu strony społecznej ? A może  świadczy to  już tylko o arogancji władzy. – mówi rozgoryczona  Bożena Janicka prezes PPOZ

Prezes Janicka zaznacza, że pakiet kolejkowy był pisany „na prędce". I nie ma on nic wspólnego z zasadami demokracji bo       prawo tworzone w taki sposób  jest złe.

W związku z tym przedstawiciele Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia a także Naczelna Izba Lekarska zgłosiły cały szereg uwag. Żadna z nich nie została jednak ani przyjęta ani  przedyskutowana.

Minister chce by  nowe przepisy zaczęły obowiązywać już od stycznia 2015 r. Lekarze rodzinni twierdzą jednak, że resort zdrowia nie skróci kolejek przez to, że zobowiąże lekarzy rodzinnych do przeprowadzania większej ilości badań. Zdaniem medyków trzeba  naprawiać system ochrony zdrowia od podstaw. Czyli zacząć kształcić więcej lekarzy. Wtedy i kolejki się skrócą. -Większość z obecnie praktykujących lekarzy  to osoby w wieku emerytalnym lub przedemerytalnym. Publiczne uczelnie powinny kształcić, przede wszystkim, nowych lekarzy rodzinnych. Tymczasem stworzony przez resort zdrowia nowy system kształcenia specjalizacyjnego  od specjalizacji z medycyny rodzinnej nie zachęca młodych ludzi do wyboru tej specjallizacji- mówi Janicka

Reklama
Reklama

PPOZ podkreśla także, że trzeba też stworzyć motywacje finansowe dla podstawowej opieki zdrowotnej. Motywacją z pewnością nie może być niewaloryzowana od 2008 roku stawka kapitacyjna czy stale obniżający się poziom finansowania podstawowej opieki zdrowotnej.

Prawo w Polsce
Jest kolejne weto prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o tzw. lex Kamilek
Podatki
Skarbówka przywróci termin na zgłoszenie rodzinnego spadku lub darowizny
Praca, Emerytury i renty
Święczkowski nie odpuszcza Tuskowi ws. emerytów. Chodzi o 1200 zł podwyżki
W sądzie i w urzędzie
Porażka nabitych w Amber Gold. Sąd oddalił ich roszczenia
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy wyjątkowo nierychliwy. Orzeczenie zapadło po... 57 latach
Reklama
Reklama