Mniej osób będzie mogło zostać zakwaterowanych w pokojach lub namiotach na koloniach. Na jedno dziecko muszą przypadać co najmniej cztery metry kwadratowe. Taka sama powierzchnia musi być przeznaczona dla uczestników zajęć zorganizowanych w zamkniętym pomieszczeniu. Tak wynika z wytycznych dla organizatorów wypoczynku letniego dzieci i młodzieży przygotowanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia. Wśród wymogów jest też liczebność grup. Nie mogą one przekraczać 15 dzieci do 10. roku życia oraz grupy mieszanej i do 20 dzieci powyżej 10. roku życia.
Wyższe koszty
Organizatorzy przyznają, że wytyczne mają wpływ na ceny.
– Musieliśmy zatrudnić dodatkowego nauczyciela i pielęgniarkę. W koloniach uczestniczy mniej dzieci. Kiedyś w pokoju mieszkało pięć osób, teraz cztery. Wszystko to sprawiło, że nasze kolonie podrożały. Przed pandemią kosztowały około 1200 zł, a teraz 1400 zł – mówi Barbara Walczak-Iterman z biura podróży Wirtur. I dodaje, że wytyczne ukazały się dopiero teraz. Dlatego przy konstruowaniu oferty biuro korzystało z zeszłorocznych zaleceń.
Tegoroczne wytyczne są nieco mniej surowe. Zniknął z nich wymóg dzieci zakwaterowanych w jednym pokoju.
– Organizatorzy w niektórych obiektach mogą sprzedać uzyskane dzięki zmianie wymogów miejsca. Zwiększyła się też liczebność grup. W zeszłym roku było to 12 młodszych dzieci i 14 starszych – mówi Andrzej Kindler, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki.