Ranking przychodów kancelarii „Rz” przeprowadziła po raz pierwszy. Wzięły w nim udział te firmy, które uważając, że obroty są obiektywnym miernikiem osiągnięć i pozycji na rynku, zdecydowały się je ujawnić. Jest ich prawie 50, czyli zrobiła to co czwarta kancelaria, która wypełniała redakcyjną ankietę rankingową. W tym gronie znalazło się zaledwie kilka spośród wielkich warszawskich firm prawniczych, pozostałe wspólnie odmówiły, wybierając zmowę milczenia w tej kwestii.
[wyimek]Ceny usług prawniczych są zróżnicowane w poszczególnych regionach kraju; najwięcej trzeba zapłacić znanym firmom z Warszawy[/wyimek]
Z tego powodu tej klasyfikacji nie można uznać za całkiem miarodajny obraz sytuacji, jeśli chodzi o obroty. Zależało nam jednak na tym, by pokazać te odważne kancelarie, w tym spoza stolicy, które bez kompleksów przedstawiają swoje wyniki, mając się czym pochwalić. To one postępują zgodnie z rynkowymi standardami jawności i przejrzystości działania. Być może w przyszłym roku będzie ich jeszcze więcej.
Jak widać, ogromna większość firm prawniczych odnotowuje w ostatnich latach dynamiczny wzrost obrotów, co oznacza, że także w takich miastach jak Katowice, Poznań, Wrocław, nie mówiąc o Krakowie, odczuwalne są efekty wzrostu gospodarczego i związanego z nim popytu na pracę prawników. Oczywiście porównując dane z różnych regionów, trzeba pamiętać o specyfice usług prawniczych, które najczęściej mają charakter lokalny. Ich ceny nie są jednakowe w całym kraju – w miastach poza Warszawą są niższe aniżeli w stolicy, co wpływa na wartość przychodów.
Jak wygląda sytuacja na rynku widziana przez pryzmat obrotów kancelarii – pokazuje druga tabela. Zgromadziliśmy w niej dane uzyskane w ostatnich latach, zarówno od samych kancelarii, jak i przede wszystkim ze sprawozdań finansowych, które w myśl ustawy o rachunkowości największe przedsiębiorstwa prawnicze muszą corocznie składać do Krajowego Rejestru Sądowego. Tabela przedstawia przychody największych polskich kancelarii z lat 2004 – 2006.