Materiał partnera: Gołębiewski Holding
Hotele Gołębiewski to synonim skali i rozmachu w branży hotelarskiej. Jakie wyzwania i możliwości niesie za sobą zarządzanie sprzedażą i organizacją wydarzeń w tak dużej sieci?
Marta Masłowska: Praca w strukturach Hoteli Gołębiewski to ogromna odpowiedzialność, ale jeszcze większa satysfakcja. Mówimy o obiektach, które łącznie dysponują tysiącami pokoi, setkami sal konferencyjnych i przestrzeniami, w których organizowane są wydarzenia dla kilku tysięcy osób równocześnie. Skala jest imponująca, a z nią – poziom oczekiwań klientów. Wymaga to doskonałej organizacji, pracy zespołowej i elastyczności. Z drugiej strony – ta skala daje nam niemal nieograniczone możliwości. Możemy obsługiwać zarówno kameralne spotkania biznesowe, jak i wielkie kongresy, gale czy wydarzenia sportowe. Kluczowe jest dla nas to, że klienci otrzymują nie tylko przestrzeń, ale i kompleksowe wsparcie – od pomysłu do realizacji.
Czy to jest właśnie powód, dla którego klienci wracają?
Marta Masłowska: Zdecydowanie – jakość i powtarzalność doświadczenia. Nasi klienci wiedzą, że mogą liczyć na pełen profesjonalizm, zaangażowanie zespołu i niezawodność. To nie jest tylko kwestia infrastruktury – chociaż ta oczywiście robi wrażenie, ale przede wszystkim ludzi. Organizatorzy czują się u nas bezpiecznie, wiedząc, że wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik. Wracają, bo wiedzą, że tu mogą skupić się na treści wydarzenia – resztą zajmujemy się my. Dodatkowo w każdym z naszych obiektów wdrożyliśmy Standard Operating Procedures (SOP), co zapewnia naszym klientom spójny i najwyższy poziom obsługi – niezależnie od lokalizacji. To kolejny ważny aspekt, dzięki któremu klienci wybierają Hotele Gołębiewski.
Zarządza pani zespołem, który działa na czterech różnych rynkach, w obiektach o ogromnym metrażu i zróżnicowanej ofercie. Jak wygląda codzienność pracy na takim poziomie i co najbardziej w niej inspiruje?
Marta Masłowska: To praca pełna dynamiki, ale właśnie to daje największą energię. Każdy hotel to osobny świat – inne miasto, inny klient, inna specyfika, ale cel jest jeden: dostarczyć wyjątkowe doświadczenie. Mój zespół to osoby z ogromnym zapleczem zawodowym, ale i pasją – bez tego w tej branży nie da się długo pracować. Codziennie mierzymy się z nowymi wyzwaniami, ale też codziennie widzimy efekty naszej pracy – udane wydarzenia, zadowolonych gości, pozytywne opinie. To daje napęd i satysfakcję, której nie da się przecenić.
Co najbardziej zaskakuje klientów, gdy organizują wydarzenie w jednym z Hoteli Gołębiewski?
Marta Masłowska: Skala – to pierwsze, co robi wrażenie. A zaraz potem spójność. Niezależnie od lokalizacji, gość dostaje ten sam wysoki standard, sprawdzony zespół i pełne zaplecze. Dla wielu to duża ulga – mogą planować wydarzenie z rozmachem, ale bez stresu. Zaskakuje też elastyczność – potrafimy błyskawicznie reagować. To daje poczucie bezpieczeństwa, którego dziś organizatorzy bardzo potrzebują.
Materiał partnera: Gołębiewski Holding