Reklama
Rozwiń

Awantura wokół resortowych pożyczek

Z powodu kryzysu minister sprawiedliwości zawiesił udzielanie preferencyjnych pożyczek mieszkaniowych dla sędziów i prokuratorów. Bezprawnie – twierdzą zainteresowani

Aktualizacja: 17.09.2009 08:06 Publikacja: 17.09.2009 04:20

Awantura wokół resortowych pożyczek

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

A miało być tak pięknie. Znowelizowane pod koniec ubiegłego roku przez MS rozporządzenia uatrakcyjniły resortowe pożyczki mieszkaniowe. Mogły być przyznawane nawet na 25 lat (przy oprocentowaniu nawet 1 proc.), a do ich zaciągnięcia wystarczył 10-proc. wkład własny.

Z nowych zasad skorzystali nieliczni, gdyż po siedmiu miesiącach pożyczki niepostrzeżenie zostały zawieszone.

[srodtytul] Trzeba zacisnąć pasa [/srodtytul]

MS w piśmie do "Rz" tłumaczy się trudną sytuacją budżetu państwa w 2009 r. oraz rządowym programem oszczędnościowym.

Jak informuje Wioletta Olszewska z biura prasowego MS, pożyczki zawieszono do końca roku. W projekcie budżetu na 2010 r. nie ma ograniczeń wydatków na ich wypłaty.

Reklama
Reklama

Środowisko jest jednak oburzone. Padają zarzuty, że minister nie tylko zawiesił pożyczki bez uprzedzenia (stawiając wiele osób w trudnej sytuacji), ale nie miał też ku temu wyraźnej podstawy prawnej.

- W [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F3C42B19214E6B371BB8E542110AE709?id=255114]ustawie o prokuraturze[/link] i w rozporządzeniu jest jasny zapis, że prokuratorom przysługują pożyczki. MS zobowiązane jest zabezpieczyć pieniądze na wypłaty. Tak stanowią przepisy. Nie ma w nich mowy, że minister może jakimś zarządzeniem w formie okólnika zawiesić zawieranie nowych umów – mówi prokurator Jacek Skała z Komitetu Obrony Prokuratorów.

Protestują też prokuratorskie związki zawodowe. [b]– To są pieniądze zabezpieczone w budżecie. Nie można ich zabrać i dać gdzie indziej. [/b]Zwłaszcza że przepisy określają zasady ich wydawania, tymczasem minister jakimś pismem wstrzymuje ich wykonywanie – dodaje prokurator Iwona Rolska.

Sędziowie też krytykują posunięcie ministra. – Sprawa ma stanąć na zarządzie, Iustitii, na początku października – mówi Irena Kamińska, prezes stowarzyszenia. – Chcemy wyjaśnień oraz informacji, do kiedy pożyczki zostały zawieszone.

– Przed kilkoma miesiącami MS oznajmił, jaki wielki prezent robi sędziom, ułatwiając przyznawanie pożyczek mieszkaniowych, a teraz mamy zawieszenie. Połączenie tych faktów pokazuje, ile warte bywają słowa ministra – dodaje sędzia Bartłomiej Przymusiński. Zgodnie z rozporządzeniami dotyczącym pożyczek MS planuje środki na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych prokuratorów (sędziów), a następnie wykorzystuje środki przyznane na ten cel w ustawie budżetowej, dzieląc je między podległe mu jednostki.

[srodtytul]Minister odpiera zarzuty [/srodtytul]

Reklama
Reklama

MS w przesłanym do "Rz" oświadczeniu stwierdza, że zarzut bezprawności zawieszenia pożyczek jest bezzasadny.

[b]Przyznawanie takich pożyczek nie jest obligatoryjne.[/b] Zarówno ustawa o prokuratorze, jak i sędziowska, mówią, że taka pożyczka "może być przyznana", a o wykorzystaniu tych środków decyduje MS w rozporządzeniu. Ma się kierować zasadami racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi – pisze MS.

Przypomina też, że w związku z nowelą ustawy budżetowej ograniczono wydatki we wszystkich resortach. Podkreśla, że nieprawdziwe jest stwierdzenie, jakoby MS zawiesił wypłatę pożyczek w 2009 r. okólnikiem. Nie podaje jednak, jaki przepis wstrzymał zawieranie nowych umów.

[b][link=http://www.rp.pl/artykul/364242.html]Pełną odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości publikujemy TUTAJ[/link][/b]

[ramka][b]prof. Piotr Winczorek, konstytucjonalista[/b]

Czy pismem, zarządzeniem można uchylić rozporządzenie?

Reklama
Reklama

Na pewno minister sprawiedliwości może uchylić rozporządzenie, wydając inne, np. o takiej treści, że odracza się jego stosowanie na jakiś czas. Żadnym zarządzeniem zrobić tego nie można, ma ono bowiem charakter wewnętrzny, a rozporządzenie – moc powszechnie obowiązującą. Jeżeli więc możliwość uzyskania tych pożyczek przez sędziów czy prokuratorów wynika z rozporządzenia, to wszelkich zmian można dokonać również rozporządzeniem. Nie może być tak, że minister wydaje pismo, w którym informuje, iż pożyczek nie będzie do końca roku. Dziwię się, że nie wydał w tej sprawie rozporządzenia.[/ramka]

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[b][mail=t.pietryga@rp.pl]t.pietryga@rp.pl[/mail][/b]

A miało być tak pięknie. Znowelizowane pod koniec ubiegłego roku przez MS rozporządzenia uatrakcyjniły resortowe pożyczki mieszkaniowe. Mogły być przyznawane nawet na 25 lat (przy oprocentowaniu nawet 1 proc.), a do ich zaciągnięcia wystarczył 10-proc. wkład własny.

Z nowych zasad skorzystali nieliczni, gdyż po siedmiu miesiącach pożyczki niepostrzeżenie zostały zawieszone.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama