Marketing przestał być już kompetencją biznesową. W wypadku usług prawniczych to dziś niemal nieodzowny element wsparcia w procesie pozyskiwania klientów przez kancelarie. Okazuje się, że przepisem na to, by był skuteczny, nie jest ślepa pogoń za klientem, ale budowanie trwałych i opartych na wzajemnym zaufaniu relacji na linii obecny klient – zaufany prawnik, a w dalszej kolejności konsekwentna strategia komunikacji z rynkiem. W przeciwieństwie do innych gałęzi działalności gospodarczej nie ma tu miejsca na ulotki czy billboardy. Najważniejsze są długofalowa strategia i inwestowanie nie tylko w to, co się robi, ale przede wszystkim – jak się to robi.
[srodtytul]Trzeba budować wizerunek[/srodtytul]
Strategia działania firmy prawniczej musi być specyficzna i pomysłowa. Konferencje, seminaria, organizowanie konkursów dla studentów prawa, działalność pro bono, współpraca z mediami i organizacjami, społeczna odpowiedzialność (corporate social responsibility) – to wszystko z jednej strony buduje pozytywny wizerunek kancelarii, a z drugiej jest odzewem na zapotrzebowanie zewnętrzne. – Warto zauważyć, że aspekt marketingowy przestaje być najważniejszy, prowadzone przez kancelarie projekty bardzo często związane są z ideą społecznej odpowiedzialności biznesu czy działalności pro bono – mówi Tomasz Drzał, wspólnik w firmie Konsultanci Warszawscy zajmującej się marketingiem usług profesjonalnych.
Bo marketing to przede wszystkim otwarcie się na potrzeby klientów, a oni są coraz bardziej wymagający. Im więcej firma może zaoferować – nawet na pozór specyficznych – form współpracy, tym większa szansa na to, że zostanie zauważona. A jeśli jest już na świeczniku, to pewność, że z niego nie spadnie.
[srodtytul]Czym przyciąga kancelaria[/srodtytul]