Wiele firm biorących udział w naszym rankingu podkreśla, że klienci stali się o wiele bardziej wymagający. Oczekują od nich nie tylko doskonałej znajomości przepisów podatkowych, ale również problemów branży, w której działają.
– Doradca ma być partnerem, który współuczestniczy w zarządzaniu ryzykiem podatkowym. Trafne jest tu porównanie, iż klienci przestają traktować doradcę jak lekarza, który wkracza do akcji w razie choroby, a zaczynają stosować profilaktykę ograniczającą ryzyko zachorowania.
Zwracają się do niego już wcześniej, by opracować taką strategię działania, która przyniesie jak najlepsze rezultaty i pozwoli uniknąć ewentualnych problemów. W ten sposób staje się on partnerem biznesowym klienta, współodpowiedzialnym za jego sukces lub porażkę biznesową – mówi Marcin Wystrychowski, partner w BIG FOUR Group i doradca dla sektora usług profesjonalnych.
Przedsiębiorcy są gotowi dużo zapłacić za rozwiązania ponadstandardowe i dające im przewagę konkurencyjną. Tego typu usług oczekują zwykle przy przedsięwzięciach związanych z restrukturyzacją firm, fuzjami i przejęciami oraz przy strategiach optymalizacyjnych.
Uznają jednak, że nieracjonalne jest zlecanie prostych porad i przeglądów podatkowych dużym renomowanym firmom. Szukają więc mniejszych i tańszych podmiotów, które zrobią to samo po niższej cenie.