Dubienieccy a etyka prawnicza

Okręgowa Rada Adwokacka w Gdańsku zbada wypowiedź mecenasa Marka Dubienieckiego pod kątem złamania zasad etyki. W czwartek krakowskim sędziom zarzucił brak niezawisłości a prokuratorów oskarżył o działanie na polityczne zamówienie. - Przeanalizujemy te wypowiedzi pod kątem dyscyplinarnym - mówi „Rzeczpospolitej” mec. Jakub Tekieli, rzecznik dyscyplinarny ORA w Gdańsku, do której należą obaj Dubienieccy.

Aktualizacja: 28.09.2015 17:25 Publikacja: 28.09.2015 13:10

Dubienieccy a etyka prawnicza

Foto: Piotr Wittmann

Chodzi o publiczną wypowiedź mec. Dubienieckiego z czwartku, po tym jak krakowski sąd postanowił zatrzymać w areszcie jego syna Marcina Dubienieckiego, również adwokata, którego jest obrońcą. Dubieniecki junior jest podejrzany o wyłudzenie wraz ze wspólnikami z PEFRON 13 mln zł. W czwartek krakowski Sąd Okręgowy uznał argumenty prokuratury (w pierwszej instancji sąd uznał że Dubieniecki może wyjść na wolność po wpłaceniu 600 tys. zł). 

Kiedy sędzia ogłaszał decyzję o utrzymaniu aresztu, mec. Marek Dubieniecki, wzburzony wyszedł z sali. Nie zamknął nawet drzwi, co sędzia kazał zaprotokołować. Do dziennikarzy łamiącym się głosem powiedział: - Nie mogłem tego słuchać. Dzisiejsze postanowienie sądu kładzie się cieniem na niezawisłość sędziowską, na dochodzenie prawdy materialnej i na zasadę domniemania niewinności. Mój syn już został w tym sądzie skazany. Nie ma tu najmniejszych szans, aby wyszedł na wolność - stwierdził zdenerwowany Marek Dubieniecki.

Nie oszczędził prokuratorów, którym zarzucił działanie na zamówienie polityczne. - Prokuratura nie była, nie jest niezależna i nie wierzcie państwo w to, że mamy niezależną prokuraturę. Wszystko dzieje się na kilka tygodni przed wyborami - stwierdził adwokat Dubieniecki.

W piątek Prokuratura Apelacyjna w Krakowie wydała oświadczenie w tej sprawie. „Należy zdecydowanie podkreślić, iż tego typu emocjonalne wypowiedzi, godzą nie tylko w powagę urzędu prokuratorskiego, lecz pośrednio również w niezawisłe sądy i dobro całego wymiaru sprawiedliwości. Treść i forma prezentowanych przez obrońcę ocen i opinii, wybór miejsca i sposób podjętej polemiki, odbiegały od standardów, z jakimi dotychczas prokuratorzy spotykali się w swojej służbie” - napisał prok. Piotr Kosmaty, rzecznik prokuratury.

Jak podkreśla, „podejmowane przez prokuratorów czynności procesowe, zostały bowiem poddane kontroli sądowej, zarówno przez sąd pierwszej instancji, jak i instancji odwoławczej”. 

Prok. Kosmaty zaznaczył też, iż „prokuratorzy prowadzący śledztwo są niezależni i jakiekolwiek próby dyskredytowania legalności ich działań, poprzez sugerowanie nacisków lub politycznego podtekstu sprawy, są nie na miejscu i mają na celu jedynie utrudnienie wyjaśnienia okoliczności sprawy, mającej typowo kryminalny charakter”.

Zdaniem rzecznika, publicznie wypowiadane  przez obrońcę podejrzanego oceny i sugestie, „nie mają nic wspólnego z kulturą wypowiedzi, profesjonalizmem oraz etyką reprezentowanego zawodu, jakiej należałoby oczekiwać od doświadczonego adwokata, rozważenia wymaga kwestia, gdzie leży granica pomiędzy swobodą wypowiedzi, a zniesławieniem”.

Publiczną wypowiedź mec. Marka Dubienieckiego analizuje także Sąd Okręgowy w Krakowie. - Nie chcemy działać pochopnie bo musimy oszacować także skutki naszej reakcji. Zawsze musimy ocenić czy wypowiedź była efektem emocji czy rozważnej kalkulacji obliczone na wyłączenie sądu. Decyzję w tej sprawie podejmuje prezes sądu - mówi „Rzeczpospolitej” sędzia Beata Górszczyk.

Mec. Jakub Tekieli przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że adwokat nie może w ten sposób się wypowiadać. - Jeżeli takie słowa padły, należy wszcząć postępowanie wyjaśniające, sprawdzające czy doszło do naruszenia dyscyplinarnego. Etyka zawodowa nie pozwala na taki stosunek do sądu - wskazuje mec. Tekieli.

Kłopoty dyscyplinarne ma już syn Marcin Dubieniecki, którego sąd dyscyplinarny ORA zawiesił w czynnościach adwokackich - jest to forma środka zapobiegawczego w szczególnie uzasadnionych okolicznościach sprawy. Lada dzień mec. Dubieniecki-junior usłyszy w tej sprawie zarzuty. - Musimy mec. Dubienieckiemu, którego zawiesiliśmy, postawić zarzuty - dodaje mec. Telieli.

Kłopoty dyscyplinarne ma już syn Marcin Dubieniecki, którego sąd dyscyplinarny ORA zawiesił w czynnościach adwokackich - jest to forma środka zapobiegawczego w szczególnie uzasadnionych okolicznościach sprawy. Lada dzień mec. Dubieniecki-junior usłyszy w tej sprawie zarzuty. - Musimy mec. Dubienieckiemu, którego zawiesiliśmy, postawić zarzuty - dodaje mec. Tekieli.

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne