Tak wynika z najnowszej ankiety portalu rekrutacyjnego Pracuj.pl przeprowadzonej w ramach globalnych badań The Network, organizacji zrzeszającej czołowych graczy rekrutacji w Internecie.
Wśród najważniejszych czynników przy wyborze nowej pracy, najwięcej, bo 78 proc. badanych wskazało dobre wynagrodzenie. Ale niemal sześciu na dziesięciu zwróciło uwagę na atmosferę w pracy. Okazała się ona dużo ważniejsza niż możliwość awansu, czy stała umowa o pracę ( na tej bardzo zależy co trzeciemu z badanych).
Te wyniki nie dziwią psychologa Krzysztofa Kosy, który w rozmowie z „Rz" przypomina, że przecież w pracy spędzamy mnóstwo czasu. Zwraca też uwagę, że na tak ważną dla pracowników atmosferę składają się dwie rzeczy- po pierwsze dobre relacje z kolegami z pracy, a po drugie relacja z przełożonym. Nie bez powodu popularne wśród rekruterów jest powiedzenie,że ludzie przychodzą do firmy, a odchodzą od szefa.
- To pokazuje jak ważni w firmie są menedżerowie, w tym dobór odpowiednich ludzi na stanowiska kierownicze- podkreśla psycholog przypominając, że w badaniach pracownicy skarżą się na to, że szef nawet ich nie pochwali. Tymczasem to nieformalne wyrazy uznania pomagają (niskim kosztem) zbudować tak cenną dla ludzi dobrą atmosferę.
Jak wynika z ankiety, dużo mniej istotne dla młodych Polaków (wśród uczestników internetowej ankiety przeważały osoby do 35 roku życia) jest zatrudnienie na stałej umowie o pracę. Co prawda kwestią tzw. „śmieciowych umów" zainteresowali się ostatnio politycy, tym bardziej,że ich udział w Polsce jest jednym z najwyższych w Europie (ponad 60 proc. przy umowach o pierwszą pracę). Jak jednak przypomina Krzysztof Kosy, część pracowników ceni sobie niezależność, a czasem i większe zarobki, jakie zapewnia im praca na umowę-zlecenie, czy kontrakt freelancera.