Polska goni poziom wynagrodzeń w Europie

Ry­nek pra­cy. Kra­je Eu­ro­py Środ­ko­wo­-Wschod­niej znowu gonią po­zio­m wy­na­gro­dzeń na Za­cho­dzie

Publikacja: 10.01.2012 03:28

Pensje w Polsce rosną dynamicznie

Pensje w Polsce rosną dynamicznie

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Aż o 6,6 proc. było większe  prze­cięt­ne wy­na­gro­dze­nie w go­spo­dar­ce na­ro­do­wej w Pol­sce w III kw. 2011, w po­rów­na­niu z podobnym okre­sem rok wcze­śniej – po­dał nie­daw­no GUS. To naj­więk­szy wzrost od od I kw. 2009 r., gdy pła­ce zwięk­szy­ły się o 6,8 proc.

Jak wy­glą­da­my pod tym wzglę­dem na tle in­nych kra­jów Unii Eu­ro­pej­skiej? Po­nie­waż urzę­dy sta­ty­stycz­ne nie wszyst­kich państw po­da­ją in­for­ma­cje na ten te­mat, „Rz" prze­an­ali­zo­wa­ła da­ne Eu­ro­sta­tu o jed­nost­ko­wych kosz­tach wy­na­gro­dzeń po­no­szo­nych przez pra­co­daw­ców. Nie od­zwier­cie­dla­ją one wprost śred­nich pod­wy­żek płac, ale po­ka­zu­ją ten­den­cje. W tym uję­ciu oka­zu­je się, że Pol­ska – z rocz­nym wzro­stem kosz­tów wy­na­gro­dzeń o ok. 6,1 proc. w III kw. ub. r. – na­le­ży do li­de­rów w UE. Wyż­szą dy­na­mi­kę od­no­to­wa­ły tyl­ko Ru­mu­nia i Bu­ła­ga­ria – od­po­wied­nio o 10 i 7,3 proc.

Tak­że in­ne pań­stwa Eu­ro­py Środ­ko­wo-Wschod­niej mo­gły po­chwa­lić się w III kw. znacz­nie więk­szy­mi zwyżkami wy­dat­ków na wy­na­gro­dze­nia niż kra­je Eu­ro­py Za­chod­niej. Przy­kła­do­wo w Niem­czech, zwięk­szy­ły się one o 2,9 proc., we Fran­cji o 2,2 proc., w Por­tu­ga­lii po­zo­sta­ły bez zmian, a w zban­kru­tow­nej Gre­cji spa­dły o 4,7 proc.

Co cie­ka­we, znacz­ne róż­ni­ce we wzro­ście wy­dat­ków na pła­ce uwi­do­czy­ni­ły się naj­peł­niej wła­śnie w III kw. 2011 r. Wcze­śniej, zwłasz­cza w trud­nych kry­zy­so­wych la­tach  2009-10, dy­na­mi­ka w ca­łej UE by­ła sto­sun­ko­wo ni­ska.

– Wy­so­ki skok płac w Pol­sce w III kw. wy­ni­kał z dwóch po­wo­dów. Fir­my mia­ły bar­dzo do­bre wy­ni­ki, a ce­ny ro­sły sto­sun­ko­wo szyb­ko. Stąd pre­sja na wyż­sze pła­ce, któ­rą pra­co­daw­cy by­li w sta­nie speł­nić – uwa­ża Piotr Po­pław­ski, eko­no­mi­sta BGŻ. Do­da­je, że wów­czas na­sza go­spo­dar­ka w ogó­le znaj­do­wa­ła się w do­brej kon­dy­cji, bo ko­rzy­sta­ła jesz­cze ze sto­sun­ko­wo moc­ne­go po­py­tu w kra­jach UE, a do­dat­ko­wo eks­port wspie­ra­ło sła­be eu­ro.

Reklama
Reklama

– Po­dob­nie mo­gło być w ca­łej Eu­ro­pie Środ­ko­wo-Wschod­niej, któ­ra w więk­szo­ści ko­ope­ru­je z Za­chod­nią – do­da­je Po­pław­ski. Rze­czy­wi­ście, wy­so­kie­mu wzro­sto­wi wy­dak­tów na wy­na­gro­dze­nia w Pol­sce to­wa­rzy­szył spo­ry skok PKB – o 4,3 proc. Po­dob­nie w Es­to­nii – go­spo­dar­ka i za­trud­nie­nie zwięk­szy­ły się o ok. 8,5 proc. W Ru­mu­nii, po spad­kach w 2009 i 2010 r., PKB wzrósł o 4,4 proc., choć za­trud­nie­nie spa­dło o 2,7 proc.

– To, że kra­je na­sze­go re­gio­nu po­wró­ci­ły na ścież­kę wyż­szych wzro­stów wy­na­gro­dzeń jest po­zy­tyw­nym zja­wi­skiem – ko­men­tu­je Ma­te­usz Wa­lew­ski, ekonomista PwC. – Ma­my prze­cież spo­ry dy­stans do nad­ro­bie­nia. Więk­sze pła­ce to wyż­szy po­ziom ży­cia i za­moż­no­ści,w któ­rym wciąż od­sta­je­my od Eu­ro­py Za­chod­niej  - do­da­je.

Na ra­zie nie ma też obaw, że pol­ska go­spo­dar­ka przez to do­ga­nia­nie tra­ci na kon­ku­ren­cyj­no­ści. – Do­pó­ki wy­daj­ność pra­cy ro­śnie szyb­ciej niż pła­ca, do­pó­ty wszyst­ko jest w po­rząd­ku – za­uwa­ża Piotr Biel­ski, eko­nom­si­ta BZ WBK. Po­za tym prze­paść w no­mi­nal­nych za­rob­kach jest wciąż ogrom­na. U nas śred­nio wy­no­szą one 3,4 tys. zł, w Niem­czech – 3,2 tys. eu­ro.

Aż o 6,6 proc. było większe  prze­cięt­ne wy­na­gro­dze­nie w go­spo­dar­ce na­ro­do­wej w Pol­sce w III kw. 2011, w po­rów­na­niu z podobnym okre­sem rok wcze­śniej – po­dał nie­daw­no GUS. To naj­więk­szy wzrost od od I kw. 2009 r., gdy pła­ce zwięk­szy­ły się o 6,8 proc.

Jak wy­glą­da­my pod tym wzglę­dem na tle in­nych kra­jów Unii Eu­ro­pej­skiej? Po­nie­waż urzę­dy sta­ty­stycz­ne nie wszyst­kich państw po­da­ją in­for­ma­cje na ten te­mat, „Rz" prze­an­ali­zo­wa­ła da­ne Eu­ro­sta­tu o jed­nost­ko­wych kosz­tach wy­na­gro­dzeń po­no­szo­nych przez pra­co­daw­ców. Nie od­zwier­cie­dla­ją one wprost śred­nich pod­wy­żek płac, ale po­ka­zu­ją ten­den­cje. W tym uję­ciu oka­zu­je się, że Pol­ska – z rocz­nym wzro­stem kosz­tów wy­na­gro­dzeń o ok. 6,1 proc. w III kw. ub. r. – na­le­ży do li­de­rów w UE. Wyż­szą dy­na­mi­kę od­no­to­wa­ły tyl­ko Ru­mu­nia i Bu­ła­ga­ria – od­po­wied­nio o 10 i 7,3 proc.

Reklama
Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama