Zgodnie z przepisem obowiązującym od 1 listopada 2009 r. warunkiem otrzymania zarówno zapomogi przysługującej wszystkim rodzicom, jak i dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka przysługującego tylko uboższym rodzinom jest przedstawienie zaświadczenia lekarskiego, z którego wynika, że matka pozostawała pod opieką medyczną nie później niż od 10. tygodnia ciąży do porodu. Intencją takiego zapisu było skłonienie spodziewających się potomka pań do korzystania z opieki medycznej.
Do rzecznika praw dziecka napływają informacje o kobietach, którym odmówiono zapomogi, bo zgłosiły się do lekarza po 10. tygodniu ciąży, choć zwłoka ta nie wynikała z zaniedbania, lecz z braku możliwości wizyty u lekarza. Rzecznik zwraca uwagę, że o konsultację lekarską łatwiej w dużym mieście niż w małych miejscowościach czy na wsi.
Jego zdaniem rygoryzm warunków, jakie trzeba spełnić, aby dostać becikowe, godzi w dobro dziecka. Przyznana zapomoga, będąca formą wsparcia państwa dla rodziny, ma bowiem umożliwić zakup wyprawki dla noworodka.
Rzecznik wnosi o podjęcie inicjatywy legislacyjnej w celu zmiany przepisów w taki sposób, aby uwzględniały one możliwość otrzymania zapomogi, jeśli zwłoka w zgłoszeniu się matki do lekarza nie była spowodowana zaniedbaniem, lecz okolicznościami niezależnymi od ciężarnej.
O tym, że obowiązujące od listopada regulacje mogą pozbawić becikowego wiele osób, pisaliśmy między innymi 30 października br. w artykule "[link=http://www.rp.pl/artykul/211951,384917_Kto_straci_becikowe.html]Kto straci becikowe[/link]".