Przeciętne świadczenie wynosi zaś 1129,54 zł miesięcznie. Najwięcej osób, które je pobierają, bo aż 33 789, mieszka w Polsce. Ich średnie świadczenie z ZUS wynosi 1304,81 zł. Znacznie mniej pieniędzy trafia do osób, które na stałe opuściły ojczyznę. Średnia emerytura wysyłana przez ZUS za granicę to tylko 904,58 zł miesięcznie. Dla przykładu średnia emerytura wysyłana przez ZUS do 3768 osób mieszkających na stałe we Francji wynosi tylko 628,30 zł miesięcznie, a do 2819 osób mieszkających w Czechach niecałe 394,08 zł. Średnią zawyżają osoby, które przeprowadziły się do Niemiec. Prawie 10 tys. zamieszkałych tam Polaków otrzymuje co miesiąc z ZUS przeciętnie 1233,59 zł.
W myśl unijnych przepisów po otrzymaniu wniosku o doliczenie stażu z zagranicy ZUS najpierw zsumuje polskie i obce okresy pracy, a później wypłaci tylko część świadczenia – proporcjonalnie do okresów przepracowanych w Polsce.
Przykładowo, mężczyzna urodzony przed 1949 r. starający się o emeryturę z ZUS na podstawie 17 lat pracy w Polsce i osiem lat w Niemczech powinien liczyć się z tym, że ZUS najpierw wyliczy emeryturę za 25 lat, a następnie proporcjonalnie określi jej wysokość za 17 lat pracy w Polsce. Strona niemiecka postąpi tak samo w zamian za osiem lat przepracowanych za naszą zachodnią granicą.
[srodtytul]Jakie wymagania[/srodtytul]
Każde państwo Unii Europejskiej ma jednak inne przepisy emerytalne. Przykładowo w Niemczech, aby przejść na emeryturę, trzeba mieć ukończone co najmniej 65 lat i pięć lat opłacania składek na ubezpieczenia społeczne. Niemiecki system przewiduje także świadczenia w obniżonym wieku dla osób z orzeczeniem o co najmniej 50-proc. niepełnosprawności czy takich, które wypracowały łącznie 45 lat (tu z pewnością przydadzą się okresy wypracowane w Polsce).
[wyimek]60 tys osób pobiera międzynarodowe emerytury[/wyimek]