Przywrócenie wieku emerytalnego możliwe

Prezydent pracuje nad nowelą obniżającą wiek emerytalny – wymaga to jednak dodatkowych zmian.

Publikacja: 27.08.2015 07:22

Przywrócenie wieku emerytalnego możliwe

Foto: www.sxc.hu

Informacja na ten temat została potwierdzona w środę przez Małgorzatę Sadurską, szefową Kancelarii Prezydenta. Ustawa obniżającą wiek emerytalny i ustawa podwyższająca kwotę wolną od podatku są już na etapie konsultacji prawnych.

– Mam nadzieję, że zostaną złożone jeszcze w tej kadencji parlamentu – powiedziała w radiowej Trójce minister Sadurska.

Nierówne obniżenie

Okazuje się jednak, że proste przywrócenie wieku emerytalnego 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn może się okazać niewystarczające.

– Przygotowując nowelizację przepisów, prezydent powinien wziąć pod uwagę także orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego – zauważa Ryszard Piotrowski, znany konstytucjonalista. – Co prawda TK w wyrokach z 2010 r. i 2014 r. uznał, że zgodne z konstytucją jest zarówno zróżnicowanie wieku emerytalnego ze względu na płeć, jak i jego równoczesne podniesienie dla kobiet i mężczyzn do 67 lat. W orzeczeniu z 2010 r. sędziowie zasygnalizowali jednak Sejmowi potrzebę zmian przepisów, tak by równo traktowały kobiety i mężczyzn.

Może się więc okazać, że proste przywrócenie wieku emerytalnego będzie ryzykowne. Po takich zmianach możliwy jest zarzut, że powrót do zróżnicowania wieku emerytalnego dyskryminuje mężczyzn, którzy po takiej zmianie będą musieli pracować pięć lat dłużej od kobiet.

Praca zawiesza świadczenie

Przywrócenie niższego wieku emerytalnego jest także kontrowersyjne, bo będzie bardzo kosztowne dla budżetu państwa, z którego już teraz rząd dopłaca do świadczeń wypłacanych przez ZUS ponad 40 mld zł rocznie.

Zdaniem ekspertów prostym rozwiązaniem może być wprowadzenie ograniczeń w łączeniu emerytury i dodatkowych zarobków.

Teraz przepisy są tak skonstruowane, że osoba, która osiągnęła powszechny wiek emerytalny, może następnego dnia po przejściu na emeryturę zatrudnić się w dotychczasowym czy innym miejscu i zarabiać bez ograniczeń bez utraty prawa do świadczenia z ZUS. Wprowadzenie ograniczeń w zarabianiu przez emerytów ograniczyłoby wydatki na świadczenia dla osób, które chcą i mogą pracować i w ten sposób zapewniają sobie środki utrzymania.

Opinia:

prof. Inetta Jędrasik-Jankowska z Katedry Ubezpieczeń na Uniwersytecie Warszawskim

Nie jestem ekonomistą, ale skoro już teraz brakuje pieniędzy w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i budżet co roku dopłaca do niego miliardy złotych, to obniżenie wieku emerytalnego pogorszy ten stan. Kluczem są tu przepisy, które pozwalają na łączenie emerytury i pensji. Mają one korzenie jeszcze w PRL, gdy po wojnie było za mało rąk do pracy. Dzięki takim rozwiązaniom łatwiej było zachęcić emerytów do ponownego zatrudnienia. Nawet wtedy funkcjonowały jednak limity zarobków, powyżej których ZUS zawieszał wypłatę. Obecnie tych limitów nie ma. Osoby, które mogą i chcą pracować na emeryturze, nie powinny mieć jednak prawa do pobierania świadczenia z ZUS. Dzięki temu korzystałyby z nich osoby, które naprawdę ich potrzebują.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.rzemek@rp.pl

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów