Przy czym trzeba podkreślić, że osoba, która uzyskała orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, nie staje się na jego mocy osobą niezdolną do pracy. Musi jeszcze spełniać warunki z ustawy emerytalnej.
Tak też uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 4 lutego 2010 (III UK 60/09). W wyroku z 20 stycznia 2010 (II UK 154/09) stwierdził, że orzeczenie o stopniu niepełnosprawności służy do innego celu niż nabycie na jego podstawie świadczenia z ubezpieczenia społecznego.
Wydawane jest ono na podstawie ustawy, która nie ma zastosowania przy ustaleniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Zatem nie może stanowić podstawy do przyjęcia, że osoba z takim orzeczeniem jest niezdolna do wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi przez nią kwalifikacjami zawodowymi. Oznacza to, że nie można utożsamiać niepełnosprawności z niezdolnością do pracy, od której zależy nabycie prawa do renty.
Przykład
Pan Adam uzyskał orzeczenie stwierdzające umiarkowany stopień niepełnosprawności. Następnie złożył wniosek o przyznanie renty
z tytułu niezdolności do pracy. ZUS po badaniach go przez lekarza orzecznika i komisję lekarską wydał decyzję, w której odmówił mu prawa do świadczenia. Uznał bowiem, że nie jest on niezdolny do pracy. Pan Adam wniósł wówczas odwołanie do sądu, kwestionując tę ocenę i podnosząc, że jest przecież osobą niepełnosprawną.