Reklama

Flota Kaspijska: Okręty odpływają na południe

Flota Kaspijska przenosi się z Astrachania do Dagestanu, bliżej naftowych pól Azerbejdżanu.

Aktualizacja: 04.04.2018 22:40 Publikacja: 03.04.2018 19:14

Flota Kaspijska: Okręty odpływają na południe

Foto: Domena Publiczna

– Decyzja została podjęta i będzie wykonana, a sąsiednie państwa powinny odnieść się do niej ze zrozumieniem – powiedział były dowódca rosyjskiej Floty Bałtyckiej, admirał Igor Wałujew.

Flotylla Kaspijska pływająca po zamkniętym morzu jest najmniejszą spośród rosyjskich flot. – Dotychczas jej rola wojskowa była dość ograniczona – właśnie ze względu na zamknięty akwen – do bezpośredniej ochrony interesów Rosji na miejscu. Ale wraz z pojawieniem się na uzbrojeniu Flotylli manewrujących rakiet Kalibr jej wpływy sięgnęły Bliskiego Wschodu i okazała się tam znaczącym czynnikiem wsparcia naszych wojsk – powiedział „Rzeczpospolitej" rosyjski niezależny analityk wojskowy Aleksandr Golc.

W 2015 roku dwukrotnie z pokładów okrętów pływających po Morzu Kaspijskim wystrzeliwano te rakiety, by zniszczyć cele w Syrii. Oficjalnie wszystkie trafiły. Inny rosyjski ekspert wojskowy Igor Korotczenko stwierdził, że obecnie flotylla jest „częścią nieatomowych sił strategicznego powstrzymywania" i może wpływać na sytuację wojskową oraz polityczną we wschodniej części Morza Śródziemnego, na Zakaukaziu i w Azji Środkowej.

Nowa baza Flotylli w dagestańskim Kaspijsku znajduje się w połowie drogi między jej starą bazą w Astrachaniu, a stolicą sąsiedniego Azerbejdżanu Baku. Jednocześnie znacznie przybliżyła się do wybrzeży Iranu, który obecnie utrzymuje bliskie kontakty z Moskwą.

Jesienią 2018 roku w Astanie (stolicy Kazachstanu, który też jest państwem nadkaspijskim) powinna zostać podpisana konwencja o statusie Morza Kaspijskiego. Spory o nią trwały ponad ćwierć wieku, gdyż Rosja – wbrew pozostałym państwom nadbrzeżnym – domagała się uznania morza za jezioro. Dałoby to jej przewagę przy podziale jego zasobów naturalnych. Ale obecnie MSZ w Moskwie odmawia ujawnienia jakichkolwiek szczegółów przyszłego porozumienia.

Reklama
Reklama

– Jeśli przewidywane są spory z sąsiadami, to zawsze lepiej jest mieć siłę wojskową pod ręką – powiedział Golc. Ale natychmiast dodał, że „jakiekolwiek konflikty wojskowe (z udziałem Rosji – red.) na Zakaukaziu były katastrofą dla rosyjskiej dyplomacji".

– Wszystkie czynniki zostały wzięte pod uwagę, nim podjęto decyzję – zapewnił jeden z rosyjskich dowódców.

Dagestan jest jedną z najbiedniejszych części Rosji, z największym odsetkiem emigrujących stamtąd młodych ludzi. Jednocześnie po pokonaniu partyzantki w sąsiedniej Czeczenii, pozostaje głównym ośrodkiem niepokoju na rosyjskim Kaukazie.

W górach wschodniej części republiki utrzymują się cały czas grupy islamskich partyzantów, ale najwięcej zamachów dokonywanych było właśnie w okolicach Kaspijska, który teraz będzie główną bazą floty.

– Zacznie się budowa bazy i całej jej infrastruktury, państwowe wydatki w Dagestanie wielokrotnie wzrosną. Możliwe, że zostanie tu nawet założona akademia morska – wylicza Golc korzyści, jakie otrzyma republika i jej elita, zdziesiątkowana w ciągu ostatnich miesięcy aresztowaniami. W Dagestanie trwa bowiem kampania antykorupcyjna, z powodu której znaczna część tamtejszych wyższych urzędników wylądowała za kratkami lub uciekła za granicę.

Jednakże tyle, ile materialnie zyska Dagestan, tyle też straci Astrachań, co już wywołało zdenerwowanie mieszkańców miasta u ujścia Wołgi, ale odległego 100 kilometrów od otwartego morza. – Co to za morska baza, z której trzeba sześć godzin płynąć do morza. A można i nie dopłynąć, bo zimą Wołga zamarza – tłumaczył konieczność wyprowadzki były dowódca rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, admirał Igor Kasatonow.

Polityka
Brytyjscy politycy bronią BBC przed atakami Trumpa. „Chce ingerować w naszą demokrację”
Polityka
Donald Trump pozywa BBC. Domaga się nawet 10 mld dolarów odszkodowania
Polityka
Donald Trump o zamordowaniu Roba Reinera: Cierpiał na zespół zaburzeń Trumpa
Polityka
Majątek Trumpów rośnie na kryptowalutach
Polityka
Trump podbija Amerykę Łacińską. W Chile wybory wygrał jego sojusznik
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama