Reklama

Szułdrzyński: Od hejtu w sieci zachowaj nas, Panie

Powiedz, gdzie w dzisiejszej kampanii wyborczej widzisz hejt, a powiem ci, na kogo zagłosujesz. Pokaż, co cię najbardziej oburza, a powiem ci, do którego z polskich plemion należysz. Bo oburzanie się na hejt staje się dziś manifestacją politycznej przynależności.

Aktualizacja: 05.10.2019 14:27 Publikacja: 04.10.2019 00:01

Nauka zamiast hejtu. Taki przykład trzeba dawać młodzieży. Lider PSL Włodzimierz Kosiniak-Kamysz na

Nauka zamiast hejtu. Taki przykład trzeba dawać młodzieży. Lider PSL Włodzimierz Kosiniak-Kamysz na zajęciach „Nowoczesna edukacja” w Elblągu

Foto: reporter

W anglojęzycznej polityce istnieje bardzo trafny termin „blame game”. Na polski można by to przetłumaczyć jako przerzucanie się winą. Chodzi o sytuację, w której dzieje się coś, czego nie życzą sobie wyborcy, politycy starają się wówczas przekonać, że winni są oni, nie my. Na przykład często politycy przerzucają się odpowiedzialnością za to, że nie dojdzie do przedwyborczej debaty. Jest taki dobry zwyczaj, że robi się debaty, by wyborcy mogli sobie wyrobić zdanie na temat politycznej oferty, jaką składają im politycy. Często jednak debata jest wszystkim nie na rękę – bo znacznie łatwiej na niej stracić, niż coś zyskać. Dlatego też, gdy zapada już decyzja, że debaty nie będzie, wszystkie strony politycznego sporu zaczynają się przerzucać winą, by odium z powodu podjęcia niepopularnej decyzji spadło nie na mnie, ale na przeciwnika.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowe partie chcą mieć posłów w Sejmie. Joanna Senyszyn i Wadim Tyszkiewicz wchodzą do gry
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Reklama
Reklama