Zandberg: Tarcza antykryzysowa? To nie wystarczy

„To, co przedstawiono na konferencji prasowej, nie wystarczy” - ocenił Adrian Zandberg, komentując konferencję prasową z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, w trakcie której zapowiedziano wdrożenie „tarczy antykryzysowej” po epidemii koronawirusa.

Aktualizacja: 18.03.2020 15:50 Publikacja: 18.03.2020 14:35

Zandberg: Tarcza antykryzysowa? To nie wystarczy

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Premier Mateusz Morawiecki wraz z prezydentem Andrzejem Dudą zaprezentowali w środę plan pomocy dla firm w trakcie epidemii koronawirusa. Pakiet osłonowy obejmuje między innymi odroczenie płatności składek ZUS i możliwość rozłożenia ich na raty, pomoc firmom w wypłacie wynagrodzeń i ułatwienia dla leasingobiorców. Wartość wsparcia ma wynieść ponad 212 mld zł.

Adrian Zandberg z Razem, oceniając propozycje, zastrzegł, że „na razie czekamy na konkrety, bo rząd nie udostępnił żadnych dokumentów”. Zwrócił jednak uwagę, że zaproponowane rozwiązania nie są jego zdaniem wystarczające.

„Po pierwsze, wsparcie dla przedsiębiorstw musi być powiązane z podstawowym warunkiem - utrzymaniem zatrudnienia i płac” - napisał Zandberg na Facebooku, podkreślając, że „nie wolno dopuścić ani do zwolnień, ani do obcinania płac”. „Niestety, plan rządu zakłada obniżki płac. To błąd. Potrzebujemy stabilnego popytu, żeby uniknąć załamania. Cięcie płac da dokładnie odwrotny efekt” - podkreślił.

Dowiedz się więcej: Jest rządowy plan pomocy dla firm. „To tarcza antykryzysowa”

Polityk Razem zwrócił też uwagę, że „w rządowych propozycjach brak 100% chorobowego”. „Szkoda, bo to kluczowe, by zniechęcić ludzi do zarażania współpracowników. Typowe dla naszej gospodarki chodzenie do pracy "z przeziębieniem", żeby nie stracić części pensji, to obecnie potężne zagrożenie” - zauważył. Z zadowoleniem przyjął z kolei to, że „rząd ruszył w końcu problem osób na umowach śmieciowych”. „Dziękuję za to, ale dzisiejsza propozycja wymaga poprawek. Tymczasowe wsparcie dla osób, które utraciły środki do życia, nie powinno być niższe niż płaca minimalna - niezależnie od tego, na jakiej umowie pracowały. Ci pracownicy nie mają niższych czynszów ani rachunków niż inni” - zwrócił uwagę. 

Zandberg podkreślił też konieczność ustawowego rozwiązania kwestii zawieszenia spłat kredytów. „To nie może się opierać, jak mówił prezydent Duda, na dobrowolności i swobodzie decyzji ze strony banków. Inaczej skończy się źle dla kredytobiorców” - ocenił. „Inwestycje publiczne, które zapowiedział Morawiecki, to dobry kierunek, ale patrzmy realnie - na ich uruchomienie poczekamy. A stabilizacji potrzebujemy natychmiast, a nie za wiele miesięcy” - podsumował poseł Lewicy.

Projekty ustaw wprowadzających wszystkie zapowiedziane przez rząd zmiany będą dopiero przygotowane.

Premier Mateusz Morawiecki wraz z prezydentem Andrzejem Dudą zaprezentowali w środę plan pomocy dla firm w trakcie epidemii koronawirusa. Pakiet osłonowy obejmuje między innymi odroczenie płatności składek ZUS i możliwość rozłożenia ich na raty, pomoc firmom w wypłacie wynagrodzeń i ułatwienia dla leasingobiorców. Wartość wsparcia ma wynieść ponad 212 mld zł.

Adrian Zandberg z Razem, oceniając propozycje, zastrzegł, że „na razie czekamy na konkrety, bo rząd nie udostępnił żadnych dokumentów”. Zwrócił jednak uwagę, że zaproponowane rozwiązania nie są jego zdaniem wystarczające.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają start Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
Polityka
Konwencja PiS. Znamy liderów list w wyborach do PE. Są Wąsik, Kamiński, Obajtek
Polityka
Orlen, stracone 1,6 mld zł i związki z Hezbollahem. Samer A. przerywa milczenie
Polityka
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w orędziu: Idzie czas flagi
Polityka
Nie chcą sponsorować projektu powołanego za premier Szydło. Czy to koniec PFN?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił