Papież podziękował Sistaniemu za "obronę najsłabszych"

Podczas wizyty w Iraku papież Franciszek rozmawiał z ajatollahem Alim al-Sistanim, jedną z najpotężniejszych postaci szyickiego islamu.

Publikacja: 06.03.2021 11:48

Papież podziękował Sistaniemu za "obronę najsłabszych"

Foto: AFP

amk

Ajatollah Ali al-Sistani przyjął papieża Franciszka w swoim domu w Nadżafie.

Papież Franciszek rozmawiał z islamskim duchownym o bezpieczeństwie mniejszości chrześcijańskiej w Iraku.

Papież podziękował ajatollahowi za to, że „zabrał głos w obronie najsłabszych i najbardziej prześladowanych” w niektórych z najbardziej brutalnych chwil w najnowszej historii Iraku. Jedną z dotkliwie prześladowanych mniejszości była zmniejszająca się społeczność chrześcijańska, która  doświadczyła przemocy ze strony szyitów.

Franciszek podkreślił, że pokojowe przesłanie al-Sistaniego potwierdziło „świętość życia ludzkiego i wagę jedności narodu irackiego”.

Z kolei biuro duchowego przywódcy milionów szyickich muzułmanów w komunikacie poinformowało, że w rozmowach położono nacisk na pokój.

Ajatollah podkreślił, że obywatele chrześcijańscy powinni żyć jak wszyscy Irakijczycy w pokoju i bezpieczeństwie oraz z pełnymi prawami konstytucyjnymi".

Rozmowa obydwu duchownych bez świadków trwała 50 minut, co, jak przyznają media, zdarza się niezmiernie rzadko. Franciszek i al-Sistani rozmawiali bez maseczek.

Po wizycie w Nadżafie papież udał się do o Ur - miejsca narodzin proroka Abrahama, mając nadzieję, że biblijna postać czczona przez chrześcijan, muzułmanów i Żydów może dziś pobudzić do pojednania.

Polityka
Kto wygra powtórzone wybory w Rumunii? Kandydat prawicy na czele sondaży
Polityka
Wybory pokazały, że Donald Trump jednoczy Kanadyjczyków
Polityka
Liberałowie wygrywają wybory w Kanadzie. Donald Trump znów pisze o aneksji sąsiada
Polityka
Przyszły rząd Friedricha Merza na razie niekompletny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Wołodymyr Zełenski nie przyjedzie do Warszawy na szczyt Trójmorza