Kompromitująca polski rząd niewiedza o memorandum w sprawie budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego doprowadziła do dymisji ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego. Dokument podpisały rosyjski Gazprom i EuRoPolGaz.
– Interesy Skarbu Państwa nie doznały uszczerbku, ale funkcja nadzorcza ministra skarbu nie była sprawowana właściwie – uzasadnił w piątek swoją decyzję premier Donald Tusk po zaprezentowaniu przez szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza raportu dotyczącego okoliczności podpisania umowy.
Następcą Budzanowskiego zostanie Włodzimierz Karpiński, wiceminister administracji i cyfryzacji. W PO mówi się, że to człowiek Aleksandra Grada – byłego ministra skarbu, który obecnie stoi na czele spółki odpowiedzialnej za program energetyki jądrowej.
Premier oczekuje, że nowy minister skarbu będzie lepiej sprawował nadzór właścicielski i wyciągnie też wnioski personalne wobec kierownictwa PGNiG (ma 48 proc. udziałów w EuRoPolGazie), które nie poinformowało oficjalnie ministra skarbu o przygotowaniach do podpisania memorandum.
Może to oznaczać, że stanowisko straci przede wszystkim Grażyna Piotrowska-Oliwa, szefowa PGNiG. W samej spółce tli się jeszcze nadzieja, że polityczna czystka kadrowa skupi się na radzie nadzorczej firmy.