Reklama

Donald Tusk: Niemcy nie mogą już nielegalnie przesyłać do Polski imigrantów

Jeśli ktoś będzie szukał 100-procentowych metod, gwarancji bezpieczeństwa, to niczego nie znajdzie - mówił Donald Tusk komentując w Kopenhadze zastrzeżenia zgłaszane przez kanclerza Niemiec Friedricha Merza dotyczące planu budowy „muru antydronowego” na flance wschodniej NATO.

Publikacja: 02.10.2025 10:31

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jakiej sprawie Donald Tusk odpowiedział Friedrichowi Merzowi „brutalnie szczerze”
  • Z tego artykułu dowiesz się:Co skłoniło Polskę do przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami?
  • Jak Donald Tusk postrzega rolę Europy i USA w kontekście wsparcia Ukrainy?
  • Jaka jest reakcja Donalda Tuska na stanowisko Viktora Orbána dotyczące wojny z Rosją?

Mur antydronowy (dosł. mur dronowy, w kontekście tej inicjatywy używa się określenia drone wall) ma być zaawansowanym systemem obrony antydronowej, wykrywającym niewielkie, bezzałogowe statki powietrzne naruszające przestrzeń powietrzną nad państwami UE. System ten ma obejmować wykrywanie dronów oraz ich neutralizację. Przy jego projektowaniu mają zostać wykorzystywane środki zaawansowane technologicznie – lasery, środki do walki radioelektronicznej, radary oraz czujniki akustyczne. 

System antydronowy

System antydronowy

Foto: PAP

Donald Tusk: Flanka wschodnia jest odpowiedzialnością wszystkich

– Polski punkt widzenia na temat znaczenia obrony wschodniej flanki stał się powszechnym punktem widzenia. Już nikt nie kwestionuje tego, że nasza wschodnia granica z Rosją, Białorusią, jest granicą całej Europy, całego NATO. Wszyscy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność – także finansową, organizacyjną, za ochronę naszej wschodniej granicy – mówił Tusk. 

– Jesteśmy realistami. Ja uprzedzałem naszych partnerów, że my nie mamy jakichś oczekiwań, że powstanie ściana dronowa czy mur dronowy na granicy, który w 100 proc. wyeliminuje zagrożenia – dodał nawiązując do rozmów prowadzonych w czasie nieformalnego szczytu UE w Brukseli. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

To ma być „mur" nie do przebicia. Kraje NATO łączą siły

Tusk cytował m.in. zastrzeżenia kanclerza Niemiec, Friedricha Merza , który stwierdził, że idea „muru antydronowego” nie gwarantuje 100-procentowej skuteczności. – Moja odpowiedź była szczera i brutalna w swojej szczerości. Jeśli ktoś będzie szukał 100-procentowych metod, gwarancji bezpieczeństwa, to niczego nie znajdzie. My musimy jako NATO, Europa szukać metod maksymalnie zwiększających nasze bezpieczeństwo. Te inicjatywy, o których rozmawiamy i które zostały przyjęte, a więc drone wall i Eastern Sentry będą wiązały się w przyszłości z inwestycjami w nowoczesne technologie. Polska zaczęła to robić, ale dla mnie jest ważne, że staje się to wspólnym zadaniem dla całej Europy – podkreślił polski premier. – Wszyscy wiedzą, że wschodnia flanka jest odpowiedzialnością wszystkich, tego nikt nie kwestionuje – zaznaczył. 

Jeśli mamy finansować broń amerykańską dla Ukrainy, to trzeba to zacząć organizować

Donald Tusk, premier

W kontekście niedawnego wpisu Donalda Trumpa w serwisie Truth Social, w którym prezydent USA przekonywał, że Ukraina z pomocą Unii Europejskiej może wygrać wojnę z Rosją i odzyskać utracone na rzecz Rosjan ziemie, Tusk podkreślił, że oświadczenie to „z jednej strony daje powody do optymizmu”, ponieważ świadczy o zmianie stanowiska prezydenta USA na bardziej proukraińskie. – Ale też wszyscy wiemy, że nie od dziś Ameryka oczekuje dużo większej aktywności, także finansowej Europy – dodał. 

– Jeśli chcemy, żeby Ukraina dalej trwała w oporze przeciwko Rosji, a Polska jest krajem, który przede wszystkim powinien dbać o to, by Ukraina była w stanie dalej bronić się przed Rosją, to musimy być w stanie zorganizować masywną akcję finansową. Jeśli mamy finansować broń amerykańską dla Ukrainy, to trzeba to zacząć organizować – zaznaczył Tusk. 

Donald Tusk o granicy z Niemcami: Kontrole nie są uciążliwe, przesyłanie imigrantów się skończyło

Premiera pytano też o decyzję MSWiA o przedłużeniu kontroli na granicy z Litwą i Niemcami do 4 kwietnia 2026 r. 

Reklama
Reklama

– Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie kontroli ze względu na przypadki – one nie były liczne, ale jednak bardzo irytujące i budziły wiele emocji także po naszej stronie – przesyłania migrantów na polską stronę. To się skończyło, mamy tutaj pewną jasność. Metoda, jaką przyjęliśmy służyła temu, aby wyeliminować przepychankę na granicy dotyczącą nielegalnych migrantów, ta sprawa została już właściwie załatwiona. Mówiąc ludzkim językiem: Niemcy nie mogą już nam przesyłać, niezgodnie z przepisami, żadnego, nawet pojedynczego nielegalnego imigranta – odparł Tusk. 

Czytaj więcej

Przemytnik migrantów posiedzi dłużej? Karol Nawrocki chce zaostrzenia kar

– Te kontrole nie są przesadnie uciążliwe z punktu widzenia normalnego ruchu. Rozmawialiśmy o tym z Friedrichem Merzem. Ja nie mam sygnałów, by to jakoś dramatycznie wpłynęło na losy ludzi mieszkających po obu stronach granicy. Będziemy nadal korzystać z tej kontroli, żeby już nie wrócił ten mechanizm przesyłania do Polski imigrantów – dodał.

Polska wprowadziła czasowe kontrole na granicy z Niemcami 7 lipca 2025 r. po tym, jak w przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się doniesienia o tym, że Niemcy przerzucają do Polski nielegalnych imigrantów, którzy docierają do naszego zachodniego sąsiada przez terytorium Polski. Na granicy pojawił się w tamtym czasie samozwańczy Ruch Obrony Granic, którego liderem był Robert Bąkiewicz. 

Donald Tusk o Viktorze Orbánie: Pytanie, kto jest po czyjej stronie w tej wojnie?

Tuska spytano także o słowa Viktora Orbána, który w serwisie X zarzucił premierowi Polski „granie w niebezpieczną grę” przez przekonywanie, że trwa wojna z Rosją (Tusk mówił o tym w czasie organizowanego przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego Warsaw Security Forum).

Reklama
Reklama

– Viktor Orbán uważa, że nie ma wojny, ja uważam, że jest wojna. Pytanie prawdziwe jest: kto w tej wojnie jest po czyjej stronie? Bo wojna to jest coś czarno-białego. Jak jest wojna, to pytanie brzmi: po czyjej jesteś stronie. Wiadomo, po czyjej stronie jest Polska, NATO, Europa i chyba wiadomo po czyjej stronie jest Viktor Orbán, niestety. Ale nie przeszkadzało nam to w normalnej rozmowie. Staramy się w sposób cywilizowany rozmawiać w Europie, ja umiem powściągnąć emocje – odparł Tusk. 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jakiej sprawie Donald Tusk odpowiedział Friedrichowi Merzowi „brutalnie szczerze”
  • Z tego artykułu dowiesz się:Co skłoniło Polskę do przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami?
  • Jak Donald Tusk postrzega rolę Europy i USA w kontekście wsparcia Ukrainy?
  • Jaka jest reakcja Donalda Tuska na stanowisko Viktora Orbána dotyczące wojny z Rosją?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Mur antydronowy (dosł. mur dronowy, w kontekście tej inicjatywy używa się określenia drone wall) ma być zaawansowanym systemem obrony antydronowej, wykrywającym niewielkie, bezzałogowe statki powietrzne naruszające przestrzeń powietrzną nad państwami UE. System ten ma obejmować wykrywanie dronów oraz ich neutralizację. Przy jego projektowaniu mają zostać wykorzystywane środki zaawansowane technologicznie – lasery, środki do walki radioelektronicznej, radary oraz czujniki akustyczne. 

Donald Tusk: Flanka wschodnia jest odpowiedzialnością wszystkich

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Janusz Korwin-Mikke: W Polsce są dwie prawicowe partie - moja i Grzegorza Brauna
Polityka
„Nikogo nie zdradziłem”. Karol Nawrocki o ustawie dla Ukraińców i relacjach z Wołodymyrem Zełenskim
Polityka
Radosław Sikorski o flotylli Sumud: Powiem brutalnie - nie mamy zakładników na wymianę
Polityka
Sondaż: Koalicja Obywatelska wyprzedza PiS. Liderzy tracą, Konfederacja rośnie
Reklama
Reklama