Europejska konwencja w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, przyjęta w 1987 roku, zezwala na inspekcje ośrodków detencyjnych w państwach członkowskich. Rosja ratyfikowała traktat w 1998 roku, dwa lata po przystąpieniu do Rady Europy, która promuje demokrację, prawa człowieka i praworządność.
Rosja została wydalona z Rady Europy w marcu 2022 roku po zawieszeniu jej członkostwa w związku z pełnowymiarową inwazją na Ukrainę. W tym samym roku Rosja wycofała się również z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, rezygnując z obowiązku uznawania orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
W wielu przypadkach Kreml stosował tortury wobec więźniów politycznych, w tym wobec lidera opozycji Aleksieja Nawalnego, który zmarł w 2024 roku w kolonii karnej za kołem podbiegunowym. Ofiarami byli również ukraińscy więźniowie przetrzymywani w niewoli. Wycofanie się Rosji z europejskiej konwencji o zakazie tortur zdaniem niektórych obrońców praw człowieka jest w dużej mierze symboliczną formalnością, biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację w zakresie praw człowieka w tym kraju.
Czytaj więcej
Zanim rosyjskie władze zwróciły w zeszłym tygodniu ciało ukraińskiej dziennikarki Wiktorii Roszcz...
Zespół ds. Zwalczania Tortur: Koniec monitorowania praw człowieka w Rosji
Zespół ds. Zwalczania Tortur, rosyjska organizacja pozarządowa wpisana do rejestru zagranicznych agentów, ostrzegła, że wycofanie się z konwencji może pogorszyć warunki w rosyjskich więzieniach. Organizacja stwierdziła, że konwencja pomogła zmniejszyć przeludnienie, poprawić warunki w koloniach karnych i zapewnić lepszą ochronę niektórym więźniom.