Reklama

Rosjanie zwrócili ciało ukraińskiej dziennikarki. Usunięte narządy i ślady tortur

Zanim rosyjskie władze zwróciły w zeszłym tygodniu ciało ukraińskiej dziennikarki Wiktorii Roszczyny na Ukrainę, usunięto z niego kilka organów, w tym oczy i mózg - wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez międzynarodowy zespół dziennikarzy kierowanymi przez francuski konsorcjum Forbidden Stories.

Publikacja: 29.04.2025 19:48

Wiktoria Roszczyna została porwana przez Rosjan, gdy prowadziła śledztwo na okupowanych terenach Ukr

Wiktoria Roszczyna została porwana przez Rosjan, gdy prowadziła śledztwo na okupowanych terenach Ukrainy

Foto: Facebook

27-letnia ukraińska dziennikarka Wiktoria Roszczyna została schwytana przez Rosjan latem 2023 roku i od tamtej pory przebywała w niewoli. Jak udało się ustalić ukraińskim dziennikarzom, kobieta była przetrzymywana m.in. w areszcie śledczym nr 2 w Taganrogu, w obwodzie rostowskim. W październiku 2024 roku jej rodzina otrzymała list z Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Przekazano w nim, że kobieta nie żyje.

Reklama
Reklama

Dziennikarze ustalili, że Roszczyna zginęła w rosyjskiej niewoli we wrześniu ubiegłego roku, ponad rok po tym, jak została po raz pierwszy zatrzymana na terytorium Ukrainy okupowanym przez Rosję. 24 kwietnia władze Ukrainy poinformowały o sprowadzeniu ciała 27-latki do kraju.

Rosjanie torturowali ukraińską dziennikarkę

Według źródła zbliżonego do śledztwa w sprawie śmierci kobiety, które rozmawiało z dziennikarzami, przed zwrotem ciała usunięto jej oczy, mózg i część krtani. Złamano również kość gnykową, znajdującą się z przodu szyi. Ekspert medycyny sądowej, z którym rozmawiali dziennikarze, ocenił, że usunięcie tych części ciała mogło mieć na celu ukrycie śladów tortur stosowanych przez rosyjskie siły bezpieczeństwa.

– Usunięcie krtani podczas sekcji zwłok nie jest standardową praktyką – wyjaśnił ekspert. – Krtań może być mocnym dowodem uduszenia. Kiedy osoba jest duszona, kość gnykowa często ulega złamaniu. Można również znaleźć krwawienie w tkance oka i oznaki niedotlenienia mózgu – dodał.

Ukraiński śledczy ds. zbrodni wojennych Jurij Biełousow powiedział, że na ciele Roszczyny znaleziono inne ślady tortur, w tym otarcia i siniaki, złamane żebro, obrażenia szyi i możliwe ślady poparzeń po porażeniu prądem elektrycznym stóp. Dokładna przyczyna śmierci nie została ustalona.

Reklama
Reklama

Wiktoria Roszczyna zmarła w rosyjskiej niewoli

– Na ciele zmarłej stwierdzono liczne ślady tortur i brutalnego traktowania, w szczególności otarcia i krwawe wylewy w różnych częściach ciała, złamane żebro, uszkodzenie szyi oraz możliwe ślady działania prądu elektrycznego na stopach. Ze względu na stan ciała ekspertom nie udało się jednak dotąd ustalić przyczyny śmierci – przekazał dziennikarzom Jurij Biełousow z ukraińskiej prokuratury generalnej.

Ukraińskie źródło w policji poinformowało dziennikarzy, że Rosja często zwraca ciała więźniów z usuniętymi narządami wewnętrznymi. Władze rosyjskie zazwyczaj tłumaczą to „protokołem postępowania ze zmarłymi podczas sekcji zwłok”, ale według źródła może to również służyć ukryciu śladów znęcania się.

W marcu 2025 r. ukraińscy dziennikarze opublikowali film dokumentalny zatytułowany „Ostatnie zadanie Wiki”, w którym była współwięźniarka Roszczyny z rosyjskiego więzienia opisała brutalne tortury i nieludzkie warunki, jakie znosiła w ostatnich miesiącach życia.

Konflikty zbrojne
Zełenski zdradził, kiedy przedstawi USA ukraińską wersję planu pokojowego
Konflikty zbrojne
Gen. Leon Komornicki: Potrzebujemy suwerenności strategicznej
Konflikty zbrojne
Strefa Gazy: Daleko do pokoju. Pat służy i Hamasowi, i rządowi Izraela
Konflikty zbrojne
Tajlandia bombarduje Kambodżę. Wynegocjowane przez Trumpa zawieszenie broni załamie się?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Konflikty zbrojne
USA nie chcą już angażować się w światowe konflikty. Pete Hegseth przedstawił nowe priorytety USA
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama