Reklama

W tych wyborach zdecyduje frekwencja. Czy wydarzy się „drugie Jagodno”?

Frekwencja może przesądzić o wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich. Sztaby mobilizują siły, a eksperci nie wykluczają rekordu frekwencyjnego po 1989 roku. Czy powtórzy się scenariusz z października 2023? A może tym razem wysoka frekwencja będzie korzystna dla kandydata PiS?

Publikacja: 29.05.2025 04:58

Wybory prezydenta RP - I tura. Liczenie głosów w lokalu wyborczym.

Wybory prezydenta RP - I tura. Liczenie głosów w lokalu wyborczym.

Foto: PAP/Andrzej Jackowski

Do ciszy wyborczej pozostało kilkadziesiąt godzin. Sztaby realizują swoje ostatnie plany, a głównym hasłem pozostaje mobilizacja. W środowy poranek Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej zapowiedział na antenie radiowej Trójki szeroko zakrojoną akcję door-to-door – wolontariusze mają odwiedzić około 100 tys. mieszkań w całej Polsce. Z kolei Rafał Trzaskowski w ostatnich dniach kampanii ma pojawić się wspólnie z innymi kandydatami koalicji rządzącej, w tym z Szymonem Hołownią.

Kluczowe pytanie, które zadają sobie sztabowcy w ostatnich godzinach walki o Pałac Prezydencki, dotyczy jednak frekwencji. – Spodziewamy się, że przekroczy 70 proc. – słychać w sztabie Rafała Trzaskowskiego. Tego typu prognozy mają potwierdzać m.in. dane dotyczące rejestracji wyborców za granicą – zarejestrowało się blisko 700 tys. osób, co stanowi rekordową liczbę, jeśli chodzi o wybory w ogóle.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki: Rozmawiałem z Trumpem o rozszerzeniu komponentu żołnierzy USA w Polsce
Polityka
Tusk reaguje na spotkanie Nawrocki-Trump. „Ponadczasowy charakter sojuszu”
Polityka
To koniec Platformy Obywatelskiej w obecnym kształcie? Ma powstać nowa partia
Polityka
Kosiniak-Kamysz o współpracy z prezydentem: Nie chodzi o politykę, tylko o patriotyzm
Reklama
Reklama