12 kwietnia w Katowicach odbędzie się Krajowy Zjazd Polskiej Szlachty. Impreza ta ma wyjątkowy barwny charakter, choćby z uwagi na fakt, że część uczestników bierze w niej udział w strojach historycznych. W planach jest wręczenie rozmaitych odznaczeń i medali, a także pasowanie nowo przyjętych członków Unii Polskich Ugrupowań Monarchistycznych (UPUM). I będzie to pierwsza tak poważna impreza, którą poprowadzi nowy regent i wielki książę UPUM prof. Maciej Kaliski.
Czytaj więcej
Były przedsiębiorca wskrzesił Królestwo Polskie i dał się obrać królem. Do projektu wciągnął arcybiskupa i profesora filozofii, a obecnie stara się skusić byłego europosła. Nie jest wyjątkiem, pretendentów do tronu jest już kilku.
Unia Polskich Ugrupowań Monarchistycznych to istniejąca od 1997 roku partia, której głównym celem, zapisanym nawet w statucie, jest „odbudowanie w Polsce sposobami demokratycznymi monarchii konstytucyjnej”. Nadaje tytuły szlachcica, barona, hrabiego, margrabiego, a nawet księcia i rozdaje liczne odznaczenia. Na jej czele stoi regent, a stanowisko to przez 20 lat pełnił emerytowany komandor Wojska Polskiego Aleksander Podolski. Ustąpił pod koniec ubiegłego roku, gdy funkcję tę objął Maciej Kaliski. I nominacja ta może zaskakiwać, bo oznacza transfer do środowiska monarchistów z mainstreamowej polityki.
Nowy regent monarchistów ma szerokie doświadczenie w administracji rządowej, a nawet próbował dostać się do Sejmu
Prof. Kaliski to bowiem nie tylko specjalista od inżynierii naftowej i gazowniczej, związany z krakowską Akademią Górniczo-Hutniczą, ale też wiceminister gospodarki w pierwszym i drugim rządzie Donalda Tuska. Funkcję tę pełnił od czerwca 2011 do stycznia 2012 roku, a w czasach rządów PO–PSL był również przewodniczącym rady nadzorczej Kompanii Węglowej oraz dyrektorem Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Gospodarki. W wyborach parlamentarnych w 2011 bez powodzenia kandydował do Sejmu z ramienia PSL.