Berlin oskarża Elona Muska o próbę wpłynięcia na wybory w Niemczech

- Nie pamiętam podobnego przypadku ingerencji w kampanię wyborczą zaprzyjaźnionego kraju w historii zachodnich demokracji - tak komentarze Elona Muska dotyczące polityki Niemiec, a szczególnie jednej z niemieckich partii, ocenił kandydat na kolejnego kanclerza Niemiec, Friedrich Merz.

Publikacja: 30.12.2024 17:28

Elon Musk

Elon Musk

Foto: PAP/EPA

amk

Urodzony w RPA miliarder, którego Donald Trump mianował współprzewodniczącym komisji mającej na celu zmniejszenie rozmiaru rządu federalnego USA, napisał na X na początku tego miesiąca: „Tylko AfD może uratować Niemcy”.

W poście udostępnił wideo niemieckiej prawicowej influencerki, Naomi Seibt, która skrytykowała Friedricha Merza, konserwatywnego faworyta w nadchodzących wyborach.

W ostatni weekend natomiast na łamach magazynu „Welt am Sonntag” (Wams) - niedzielnego wydania dziennika „Die Welt” - gościnnie opublikował artykuł, w którym nie tylko uznaje za nieuzasadnione opinie nazywające AfD ugrupowaniem prawicowo-ekstremistycznym, ale twierdzi też, iż ze względu na swoje inwestycje w Niemczech ma prawo do oceniania polityk tego kraju.

W reakcji na publikację artykułu Muska do dymisji podała się szefowa działu opinii „Welt am Sonntag”, Eva Marie Kogel.

Czytaj więcej

Marek A. Cichocki: Elon Musk poparł AfD. I wywołał w Niemczech absolutną histerię

Politycy zarzucają Muskowi ingerencję w wybory

Niemieccy politycy niemal wszystkich opcji krytycznie odnoszą się do prób wywierania przez Muska nacisku na polityczne wydarzenia w ich kraju.

Niemiecki rząd oskarżył Elona Muska o próbę wtrącania się w kampanię wyborczą  poprzez wielokrotne artykułowanie poparcia dla skrajnie prawicowej partii AfD. Minister zdrowia Karl Lauterbach z Socjaldemokratycznej Partii Scholza (SPD) nazwał jego interwencję „niegodną i wysoce problematyczną”.

- Rzeczywiście Elon Musk próbuje wpłynąć na wybory federalne — powiedziała rzeczniczka rządu Christiane Hoffmann. Podczas regularnego briefingu prasowego rzeczniczka powiedziała, że ​​Musk ma prawo do wolności słowa. - W końcu wolność opinii obejmuje również największe bzdury - dodała.

Czytaj więcej

Trump zaczyna "spłacać dług" Muskowi. Chce znieść przepisy dotyczące zgłaszania wypadków

Saskia Esken, współprzewodnicząca SPD, ostro skrytykowała artykuł Muska. - Nasza demokracja jest w stanie sama się obronić i nie jest na sprzedaż – powiedziała agencji Reuters. - Ktokolwiek próbuje wpłynąć na nasze wybory, ktokolwiek popiera antydemokratyczną, mizantropijną partię, taką jak AfD,  powinien spodziewać się z naszej strony zaciekłego oporu  – dodała.

Friedrich Merz o „nachalnej i aroganckiej” interwencji Muska

Friedrich Merz z CDU, polityk na czele listy kandydatów na kolejnego kanclerza Niemiec, potępił Elona Muska za artykuł wychwalający skrajnie prawicową Alternatywę dla Niemiec, nazywając jego autora „apodyktycznym i zarozumiałym”.

- Nie pamiętam podobnego przypadku ingerencji w kampanię wyborczą zaprzyjaźnionego kraju w historii zachodnich demokracji  – powiedział Merz.

Merz dodał, że Musk „przeoczył” kilka ważnych punktów w swoim artykule, ponieważ nigdy nie byłby w stanie zbudować swojej fabryki Tesli w niemieckim landzie Brandenburgia z AfD. To własnie skrajnie prawicowa partia, jak powiedział Merz, „stawiała najzacieklejszy opór wobec fabryki”.

Urodzony w RPA miliarder, którego Donald Trump mianował współprzewodniczącym komisji mającej na celu zmniejszenie rozmiaru rządu federalnego USA, napisał na X na początku tego miesiąca: „Tylko AfD może uratować Niemcy”.

W poście udostępnił wideo niemieckiej prawicowej influencerki, Naomi Seibt, która skrytykowała Friedricha Merza, konserwatywnego faworyta w nadchodzących wyborach.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Fico proponuje Zełenskiemu rozmowy ws. dostaw gazu. Prezydent Ukrainy: OK. Spotkajmy się w Kijowie
Polityka
Ceremonia inauguracji w cieniu wstydliwych wydarzeń
Polityka
Tajlandia ma pomysł na przyciągnięcie nowych turystów - hazard
Polityka
Vytautas Landsbergis: Co zrobi Rosja? Podbój świata wciąż jest w głowie tego potwora
Polityka
Armenia chce do UE. Rosja, Iran, Azerbejdżan gwałtownie protestują