Szef MSWiA o poszukiwaniach Marcina Romanowskiego: Niektórych szuka się latami

- Służby szukają wszędzie, gdzie można się spodziewać osoby, która się ukrywa przed polskim wymiarem sprawiedliwości - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak o poszukiwaniach ściganego listem gończym posła PiS, byłego wiceministra sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego.

Publikacja: 17.12.2024 12:39

Tomasz Siemoniak i Marcin Romanowski

Tomasz Siemoniak i Marcin Romanowski

Foto: PAP, Paweł Supernak

arb

- Polskie służby czy współpracujące z nimi służby zagraniczne z pewnością znajdą pana Romanowskiego – zapewnił Siemoniak. Były wiceminister sprawiedliwości poszukiwany jest od dziewięciu dni. Jak pisaliśmy w „Rzeczpospolitej” śledczy podejrzewają, że Romanowski może przebywać poza granicami Polski, a być może nawet poza granicami strefy Schengen (np. w Turcji).

- Każdy dzień ukrywania się przed polskim wymiarem sprawiedliwości pogarsza jego sytuację i jest demoralizujące dla polskiej opinii publicznej. Kto jak kto, ale wiceminister sprawiedliwości nie powinien uciekać - dodał Siemoniak.

Czytaj więcej

Marcin Romanowski wciąż nieuchwytny. Coraz mocniejsza jest teza, że przebywa za granicą

Na uwagę, czy poszukiwanie Romanowskiego nie trwa jednak zbyt długo i czy nie wskazuje na słabość organów ścigania w tym zakresie, Siemoniak odparł, że „służby działają właściwie”. - Gdy zapadła decyzja sądu, podjęto poszukiwania - dodał. - Nie jest tak, że poseł czy były wiceminister jest inwigilowany - zaznaczył. 

- Wszystko dzieje się tak trzeba. Niektórych szuka się latami czy dziesięcioleciami, nie mówię, że tak będzie w tym wypadku. Zawsze się ich znajduje – zapewnił Siemoniak. 

Marcin Romanowski ma spędzić w areszcie trzy miesiące

10 grudnia policja otrzymała od Prokuratury Krajowej dokumenty potrzebne do dokonania zatrzymania Romanowskiego. To następstwo decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa z 9 grudnia, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu polityka PiS.

Sąd uzasadniał decyzję m.in. obawą o możliwość utrudniania przez mężczyznę śledztwa. Romanowski ma trafić do aresztu na 3 miesiące – o czym informował jego pełnomocnik, adwokat Bartosz Lewandowski.

Mimo że Romanowski jest posłem i zastępcą przedstawiciela delegacji Sejmu i Senatu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (ZPRE), w związku z czym chroniony był dwoma immunitetami, zarówno Sejm, jak i Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zgodziły się na pociągnięcie Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej oraz zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Marcinowi Romanowskiemu grozi 25 lat pozbawienia wolności

Marcin Romanowski w latach 2019-2023 nadzorował, jako wiceminister w Ministerstwie Sprawiedliwości, działanie Funduszu Sprawiedliwości. W związku ze sposobem wykorzystania środków z tego Funduszu prokuratura przedstawiła Romanowskiemu 11 zarzutów. Były wiceminister jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz przywłaszczenie powierzonego mienia. Grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności.

Marcina Romanowskiego obciążają zeznania Tomasza Mraza, byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości, który przekazał śledczym m.in. zapisy z rozmów, do których dochodziło w Ministerstwie Sprawiedliwości. Rozmowy dotyczyły m.in. sposobu dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości, ale też tego, w jaki sposób składać zeznania w przypadku, gdyby sprawą zajęła się prokuratura.

Polityka
Machcewicz o Nawrockim: Człowiek niezwykle brutalny, mam nadzieję, że nie wygra
Polityka
Karol Nawrocki spotkał się w Gabinecie Owalnym z Donaldem Trumpem
Polityka
Kandydat na prezydenta Marek Woch: Polska powinna mieć broń jądrową
Polityka
Donald Tusk wygłosił orędzie. „To nam przypadło nie tylko marzyć, ale przede wszystkim działać”
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Joanna Senyszyn: Lewica to ja
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne