W poniedziałek około godziny 15 mogą być znane oficjalne wyniki wyborów – poinformował w niedzielę szef PKW Sylwester Marciniak. Wstępne wyniki znane były już w niedzielę późnym wieczorem. Zgodnie z informacjami PKW głosowanie w Polsce przebiegało niezwykle spokojnie. O godzinie 12 frekwencja wynosiła 11,66 proc. i była niższa niż pięć lat temu, gdy o tej samej porze głosowało 14,39 proc.
Wyjazdowe posiedzenie rządu, sytuacja na granicy i możliwe dymisje
Szybko po pierwszych analizach i wieczorach wyborczych wróci temat sytuacji na granicy. W poniedziałek planowane jest posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białymstoku, które w ubiegłym tygodniu zwołał prezydent Andrzej Duda. Posiedzenie ma dotyczyć właśnie sytuacji na granicy. Ale to nie wszystko. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, również w poniedziałek odbędzie się wyjazdowe posiedzenie rządu – też w Białymstoku. Premier Donald Tusk już w końcowych momentach kampanii wyborczej sygnalizował, że wkrótce dojdzie do przyspieszenia rozliczeń poprzedniej władzy. Pojawiły się też nieoficjalne informacje (podała je w ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska), że w poniedziałek dojdzie do serii dymisji w MON na tle sytuacji na granicy. Premier Donald Tusk zapowiedział też, że w trakcie posiedzenia rządu wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ma przedstawić propozycje zmian w prawie, które zmienią m.in. reguły użycia broni na granicy.
Czytaj więcej
Jeżeli naprawdę chcemy mieć w Unii elementy prawdziwej demokracji, to w praktyce oznacza ona obecność także takich poglądów i przekonań, które dotąd Bruksela chciała trzymać zamknięte za kordonem sanitarnym. Gdyby do tego wreszcie doszło, byłby to rzeczywiście istotny przełom, spowodowany właśnie wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Nasi rozmówcy z rządu zastanawiają się szerzej, na ile na fali zapowiadanego przyspieszenia – oraz oczywiście politycznych konsekwencji wyniku wyborów – dojdzie do zmian w samej Radzie Ministrów. Po pierwsze, jeśli chodzi o liczbę i barwy partyjne wiceministrów, po drugie – o samych ministrów konstytucyjnych. Donald Tusk już wiele tygodni temu zapowiadał potencjalną rekonstrukcję rządu w czerwcu połączoną z oceną pracy ministrów.
Można też spodziewać się co najmniej jednej rekonfiguracji, jeśli chodzi o sam sposób działania RM – to przejście pełnomocnika ds. CPK do Ministerstwa Infrastruktury. Rząd w czerwcu ma też zapowiedzieć dalsze losy CPK. Pierwotnie nieoficjalne informacje wskazywały, że rząd dokona tego jeszcze przed wyborami 9 czerwca (mówiło się o dacie 5 czerwca), ale tak się ostatecznie nie stało.