„Mamy zwiększenie aktywności służb specjalnych Białorusi i Rosji w Polsce”

Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że mamy zwiększenie aktywności służb specjalnych Białorusi i Rosji w Polsce. Jest ku temu powód – powiedział w rozmowie z NaTemat Paweł Łatuszka, białoruski opozycjonista i dyplomata, były ambasador Białorusi w Polsce.

Publikacja: 30.05.2024 10:12

Aleksander Łukaszenko

Aleksander Łukaszenko

Foto: president.gov.by

rbi

Jak tłumaczy były ambasador, służbom zależy na tym, aby destabilizować sytuację nie tylko w Polsce, ale i krajach przygranicznych, na terenie Unii Europejskiej. – Widzimy to na granicy Polski, Litwy i Łotwy z Białorusią. Widzimy także zatrzymania zwerbowanych przez służby specjalne na terytorium Polski – powiedział.

Jego zdaniem Łukaszenko wykonuje zadania w szeroko pojętej wojnie prowadzonej przez Putina przeciwko Ukrainie. Łukaszenko jest koagresorem w tej wojnie, udostępnił swoje terytorium. Teraz wykonuje kolejne zadanie: destabilizuje sytuację na granicy, żeby te kraje jak najwięcej środków i sił przeznaczały na zwiększenie własnej obronności i bezpieczeństwa. I mieli mniej możliwości niesienia pomocy Ukrainie.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Polityczne Michałki: Rok rządu Tuska na trzy plus, a młodzi popierają Konfederację. Żółta flaga dla koalicji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
MSZ na wojnie hybrydowej z Rosją. Kto prowadzi walkę z dezinformacją
Polityka
Sikorski pytany o polskich żołnierzy na Ukrainie mówi o „naszym obowiązku w NATO”
Polityka
Partia Razem zakończyła postępowanie dyscyplinarne ws. Pauliny Matysiak. Jest decyzja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Sondaż: Wyborcy PiS murem za Mateuszem Morawieckim. Rządy Donalda Tuska przekonały 3 proc. z nich