Śmierć Nawalnego. Prezydent Brazylii wzywa do powstrzymania się od oskarżania Putina

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva powiedział w niedzielę, że w sprawie śmierci rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego przed postawieniem jakichkolwiek oskarżeń wobec Putina, powinno zostać przeprowadzone dokładne śledztwo.

Publikacja: 18.02.2024 15:22

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva

Foto: AFP

Według oficjalnych informacji Aleksiej Nawalny zmarł w piątek 16 lutego w kolonii karnej na wschodzie Rosji, gdzie odbywał wieloletni wyrok więzienia. O śmierci Nawalnego poinformował departament Federalnej Służby Więziennej dla Jamalsko-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego. Rosyjskie służby twierdzą, że Nawalny zasłabł po spacerze, stracił przytomność i już jej nie odzyskał, mimo - jak utrzymują - szybkiej pomocy medycznej.

Według ustaleń nielicznych niezależnych rosyjskich mediów, mnożą się jednak trudne do wyjaśnienia okoliczności, jakie towarzyszyły śmierci opozycjonisty, takie jak np. twierdzenie miejscowego pogotowia o dotarciu do kolonii karnej w 7 minut po wezwaniu, co przy konieczności przebycia przez karetkę 35 km oznaczałoby podróż z prędkością 300 km/h. Poważne wątpliwości obudziło „zniknięcie” ciała Nawalnego, które, jak podaje "Nowaja Gazieta" -  „odnalazło się” w szpitalu klinicznym w Salechardzie. Tam dotychczas nie przeprowadzono sekcji - opinie uzyskane od lekarzy są rozbieżne. Niektórzy z  nich twierdzą, że zakaz jej przeprowadzenia przyszedł z Moskwy, a niektórzy mieli odmówić sami, z obawy, że mogą się spotkać z rozkazem wprowadzenia "zmian" do jej wyniku.

Wybrane wydarzenia z życia z Aleksieja Nawalnego

Wybrane wydarzenia z życia z Aleksieja Nawalnego

PAP

Funkcjonariusze z kolonii karnej, w której zmarł Nawalny, poinformowali jego matkę, że powodem zgonu jej syna był „syndrom nagłej śmierci".

Śmierć Nawalnego. Prezydent Brazylii przeciwny oskarżaniu Putina

W wystąpieniu podczas konferencji prasowej po szczycie Unii Afrykańskiej Luiz Inacio Lula da Silva zasugerował, że przejawem "zdrowego rozsądku” powinno być zajęcie neutralnego stanowiska w sprawie śmierci przywódcy rosyjskiej opozycji.

- Obywatel zmarł w więzieniu, nie wiem, czy był chory, czy miał jakieś problemy – powiedział polityk. Dodał, że stawianie oskarżeń oznacza „trywializację”. -  Mam nadzieję, że koroner wyjaśni, dlaczego dana osoba zmarła, to wszystko.

Czytaj więcej

Jak Putin eliminuje swoich wrogów. Nawalny to kolejne nazwisko na długiej liście

Oświadczenie Luli jaskrawo kontrastuje z wypowiedziami wielu zachodnich polityków, w tym z Wielkiej Brytanii, USA i państw Unii Europejskiej, którzy otwarcie oskarżają Putina o odpowiedzialność za śmierć Nawalnego w więzieniu.

Prezydent USA Joe Biden powiedział wcześniej, że nie ma wątpliwości, że śmierć Nawalnego była konsekwencją czegoś, co zrobił Putin i jego bandyci”. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow uznał takie oskarżenia za „niedopuszczalne”.

Lula wielokrotnie wzywał do pokoju na Ukrainie i twierdzi, że Rosja nie powinna była dokonywać inwazji. Uważa jednak, że Stany Zjednoczone niepotrzebnie przedłużają wojnę, dostarczając Ukrainie broń.

Według oficjalnych informacji Aleksiej Nawalny zmarł w piątek 16 lutego w kolonii karnej na wschodzie Rosji, gdzie odbywał wieloletni wyrok więzienia. O śmierci Nawalnego poinformował departament Federalnej Służby Więziennej dla Jamalsko-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego. Rosyjskie służby twierdzą, że Nawalny zasłabł po spacerze, stracił przytomność i już jej nie odzyskał, mimo - jak utrzymują - szybkiej pomocy medycznej.

Według ustaleń nielicznych niezależnych rosyjskich mediów, mnożą się jednak trudne do wyjaśnienia okoliczności, jakie towarzyszyły śmierci opozycjonisty, takie jak np. twierdzenie miejscowego pogotowia o dotarciu do kolonii karnej w 7 minut po wezwaniu, co przy konieczności przebycia przez karetkę 35 km oznaczałoby podróż z prędkością 300 km/h. Poważne wątpliwości obudziło „zniknięcie” ciała Nawalnego, które, jak podaje "Nowaja Gazieta" -  „odnalazło się” w szpitalu klinicznym w Salechardzie. Tam dotychczas nie przeprowadzono sekcji - opinie uzyskane od lekarzy są rozbieżne. Niektórzy z  nich twierdzą, że zakaz jej przeprowadzenia przyszedł z Moskwy, a niektórzy mieli odmówić sami, z obawy, że mogą się spotkać z rozkazem wprowadzenia "zmian" do jej wyniku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Gruzińska policja brutalnie tłumi protesty. Parlament popiera „prawo rosyjskie”
Polityka
Nowy serbski wicepremier objęty sankcjami USA. „Schodzimy z europejskiej ścieżki”
Polityka
Plany Trumpa na drugą kadencję: Zemsta na Bidenie, monitoring ciąż, masowe deportacje
Polityka
W Rosji wszystko będzie karalne. Nawet przynależność do nieistniejących organizacji
Polityka
Tucker Carlson rozmawiał z „mózgiem Putina”. Filozofia imperializmu rosyjskiego idzie w świat
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO