Reklama

Łukasz Warzecha: PiS woli mieć Donalda Tuska za przeciwnika

Poziom irytacji na władzę okazał się wysoki i autentyczny.

Publikacja: 07.06.2023 03:00

Łukasz Warzecha: PiS woli mieć Donalda Tuska za przeciwnika

Foto: PAP/Paweł Supernak

Wydarzenia takie jak marsz 4 czerwca trudno w naszym rozemocjonowanym świecie komentować na chłodno. Wzmożenie obu stron było potężne i jest nadal. Jedna strona uważa, że właściwie już wygrała wybory, druga epatuje obrazkami transparentów z wulgarnymi hasłami. Prawda jest jednak bardziej skomplikowana.

W rytualnym oburzeniu polityków PiS na marsz jest sporo teatru, ale też trochę autentycznej irytacji. Teatr – bo przecież Jarosławowi Kaczyńskiemu w gruncie rzeczy zależało, żeby marsz się odbył. PiS woli mieć naprzeciwko siebie jednego, doskonale znanego przeciwnika w postaci toksycznego Donalda Tuska, tłamszącego pozostałych przedstawicieli opozycji, nazywanej przez lidera KO „demokratyczną” – z tego właśnie powodu politycy PiS nazywali zgromadzenie „marszem Tuska”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Wipler: Ukraińcy szkoleni przez Polaków mają szkolić polskie wojsko?
Polityka
„Skandal”. Prezes PiS krytykuje PAP i Szłapkę za słowa na temat Trumpa
Polityka
Jarosław Kaczyński: Jako premier miałem zeszyty opisujące każdy resort. Czy Donald Tusk to robi?
Polityka
Rząd przedstawia priorytety. Wojska dronowe, CPK, elektrownia atomowa i rewolucja kolejowa
Reklama
Reklama