Herb Królestwa Polskiego z czasów Stanisława Augusta z dewizą: „Pro fide, lege et grege”, czyli „Za wiarę, prawo i naród” – tak wygląda rewers złotej monety okolicznościowej „230. rocznica Konstytucji 3 maja”, którą w 2021 roku wybił Narodowy Bank Polski.
Z tej samej okazji NBP wypuścił też monetę srebrną, ale to ta złota uchodzi za kolekcjonerski rarytas. Jest stosunkowo trudno dostępna i choć ma nominał 100 zł, można ją kupić za około 3,5 tys. zł. Jedną z jej posiadaczek jest marszałek Sejmu Elżbieta Witek z PiS.
Czytaj więcej
Kiedy najwcześniej RPP może zacząć dyskutować o obniżce stóp procentowych? - To pytanie jest o wiele przedwczesne. Kiedy? Pod koniec roku? Chciałbym. Bardziej na miejscu jest pytanie co musiałoby się stać, żeby RPP podniosła stopy - mówił Adam Glapiński.
W marcu informowaliśmy, że Narodowy Bank Polski wysłał premierowi Mateuszowi Morawieckiemu srebrną, zdobioną bursztynem monetę „Mikołaj Kopernik”, wypuszczoną z okazji 550-lecia urodzin astronoma, a przy okazji banknot, wydrukowany z tej samej okazji. Jeden z urzędników powiedział nam, że prezent przyszedł pocztą i premier nie wie, dlaczego NBP zdecydował się go wysłać. Łączna wartość monety i banknotu to około 2,7 tys. zł. Okazuje się, że obdarowana została też marszałek Witek.
Tak wynika z wpisu do rejestru korzyści, który zamieściła nas stronie Sejmu. Zapisała w nim, że w podobnym okresie, co Morawiecki, czyli w marcu, otrzymała taką samą monetę i banknot z Kopernikiem, a także wspomnianą złotą monetę „230. rocznica Konstytucji 3 maja”. Łączna wartość podarków to około 6 tys. zł.