Sejm głosami PiS i Kukiz'15 przyjął ustawę o powołaniu komisji „do badania rosyjskich wpływów”

233 posłów poparło powołanie „Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022”.

Publikacja: 14.04.2023 17:52

Sejm głosami PiS i Kukiz'15 przyjął ustawę o powołaniu komisji „do badania rosyjskich wpływów”

Foto: PAP/ Tomasz Gzell

Poselski projekt ustawy niemal w całości poparł klub PiS. Za powołaniem komisji zagłosowało 225 posłów Zjednoczonej Prawicy - bez Jana Krzysztofa Ardanowskiego, Lidii Burzyńskiej i Anny Marii Siarkowskiej, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu.

PiS otrzymał w tej sprawie wsparcie od kół Kukiz'15 i Polskie Sprawy (po trzy głosy „za”), oraz od formalnie niezrzeszonych, ale wspierających rząd Łukasza Mejzy i Zbigniewa Ajchlera.

Od głosowania wstrzymało się dziewięciu posłów Konfederacji. Wszyscy pozostali parlamentarzyści, poza niegłosującymi wyjątkami, opowiedzieli się przeciwko utworzeniu komisji.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Komisja weryfikacyjna ds. rosyjskich wpływów. Kampanijny śrubokręcik

Komisja ds. wpływów rosyjskich to odpowiedź PiS na apel Donalda Tuska z października 2022 r. o powołanie komisji śledczej w Sejmie, która miałaby zbadać wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u, a także powiązania partii Jarosława Kaczyńskiego, Rosji i Marka Falenty w wyjaśnianiu tzw. afery taśmowej sprzed dziewięciu lat.

Sprawa powróciła, gdy Marcin W., były wspólnik Falenty, zeznał, że sprzedał on wszystkie taśmy z warszawskich restauracji Rosjanom na miesiąc przed wybuchem afery – biznesmen w rozmowie z „Rzeczpospolitą” zaprzeczył tym twierdzeniom.

PiS chce nadać komisji ekstrakompetencje. Jeśli uzna, że funkcjonariusz publiczny lub członek kadry kierowniczej wyższego szczebla spółki, pod wpływem rosyjskim działał na szkodę interesów Polski, to będzie mogła wydać decyzję poza sądem – tzw. środki zaradcze, niespotykane nawet w kodeksie karnym. To 10-letni zakaz posiadania certyfikatu – poświadczenia bezpieczeństwa (które dziś wydaje szef ABW) oraz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi – co oznacza uniemożliwienie pełnienia większości kluczowych funkcji publicznych. Komisja będzie mogła też zabrać takiej osobie na dekadę pozwolenie na broń (wydają je komendanci wojewódzcy policji) i nałożyć 20 tys. zł (w razie „recydywy” 50 tys.) kary za niestawienie się przed komisją, co ma wywołać efekt mrożący.

Czytaj więcej

Komisja weryfikacyjna, którą chce stworzyć PiS, godzi w podstawy demokracji

Krytycznie do projektu odniósł się Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek. W swoim stanowisku przyznał, iż co prawda „zasadniczych wątpliwości konstytucyjnych nie budzi możliwość wkraczania Komisji w trwałość wydanych w latach 2007-2022 decyzji administracyjnych”, ale jednocześnie zaznaczył, że „rzeczywistym celem postępowania Komisji nie jest jednak załatwienie sprawy administracyjnej, lecz wymierzenie kary za działania danej osoby na szkodę RP pod wpływem rosyjskim”. „To zaś nie mieści się w zakresie zadań administracji publicznej. Nie ona sprawuje bowiem wymiar sprawiedliwości, ale wyłącznie sądy” - podkreślał RPO.

Poselski projekt ustawy niemal w całości poparł klub PiS. Za powołaniem komisji zagłosowało 225 posłów Zjednoczonej Prawicy - bez Jana Krzysztofa Ardanowskiego, Lidii Burzyńskiej i Anny Marii Siarkowskiej, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu.

PiS otrzymał w tej sprawie wsparcie od kół Kukiz'15 i Polskie Sprawy (po trzy głosy „za”), oraz od formalnie niezrzeszonych, ale wspierających rząd Łukasza Mejzy i Zbigniewa Ajchlera.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS