Australia sprawdzi kamery monitoringu w resorcie obrony, usunie chińskie

Australijski rząd zbada kamery monitoringu zainstalowane w resorcie obrony - poinformował minister obrony Australii, Richard Marles, po pojawieniu się doniesień, że wyprodukowane w Chinach kamery zainstalowane w australijskim resorcie stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Publikacja: 09.02.2023 07:05

Kamera monitoringu

Kamera monitoringu

Foto: Adobe Stock

Do sprawdzenia kamer dojdzie po tym, jak rząd Wielkiej Brytanii nakazał resortom zaprzestanie instalowania wyprodukowanych przez chińskie firmy kamer monitoringu w części budynków, powołując się na względy bezpieczeństwa.

- Jest taka kwestia i dokonujemy sprawdzenia technologii monitoringu w resorcie. Tam, gdzie takie kamery zostaną znalezione - będziemy je usuwać - powiedział Marles w rozmowie z radiem ABC.

Czytaj więcej

Bogdan Góralczyk: Rozstrzelany chiński balon. Jaki będzie dalszy ciąg tej historii?

Opozycyjny parlamentarzysta James Paterson powiedział, że wyniki przeprowadzonego przez niego audytu wykazały, że niemal 1 000 urządzeń monitoringu wyprodukowanych przez chińskie koncerny, częściowo należące do chińskiego państwa, zostało zainstalowanych w ponad 250 australijskich budynkach rządowych. 

Paterson jest ministrem w gabinecie cieni odpowiedzialnym za cyberbezpieczeństwo. Polityk wezwał rząd do przedstawienia planu dotyczącego natychmiastowego usunięcia tych kamer.

W 2018 roku Australia wykluczyła chiński koncern Huawei z projektu budowy w Australii sieci 5G

Marles stwierdził, że choć sprawa ma pewne znaczenie to jednak - jak dodał - nie należy go przeceniać.

Koncern Hikvision, jeden z chińskich producentów kamer zainstalowanych w australijskich urzędach zapewnia, że jego urządzenia nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa Australii.

W 2018 roku Australia wykluczyła chiński koncern Huawei z projektu budowy w Australii sieci 5G.

Do sprawdzenia kamer dojdzie po tym, jak rząd Wielkiej Brytanii nakazał resortom zaprzestanie instalowania wyprodukowanych przez chińskie firmy kamer monitoringu w części budynków, powołując się na względy bezpieczeństwa.

- Jest taka kwestia i dokonujemy sprawdzenia technologii monitoringu w resorcie. Tam, gdzie takie kamery zostaną znalezione - będziemy je usuwać - powiedział Marles w rozmowie z radiem ABC.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Autonomia Palestyńska o krok bliżej do członkostwa w ONZ? Zgromadzenie Ogólne przyjęło rezolucję
Polityka
Sondaż instytutu Pew. Demokraci kochają NATO, Republikanie znacznie mniej
Polityka
Zmiana premiera w Rosji bez zmiany premiera
Polityka
Wybory na Litwie. Nausėda szykuje się do drugiej kadencji
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Dylemat Beniamina Netanjahu. Joe Biden wyznacza granicę solidarności z Izraelem