W najnowszym sondażu IBRiS przeprowadzonym na zlecenie „Rzeczpospolitej” zapytaliśmy o nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Od jej przyjęcia, jak twierdzi rząd PiS, uzależnione jest uzyskanie środków z Krajowego Planu Odbudowy.
„Czy opozycja słusznie w większości wstrzymała się od głosu w sejmowym głosowaniu nad nowelizacją ustawy o SN, co umożliwiło przyjęcie ustawy w wersji PiS i pokonanie kolejnej przeszkody na drodze do uzyskania środków z KPO?” – zapytaliśmy w badaniu. Opinie rozkładają się w sposób wyrównany, z lekką przewagą na rzecz krytyków stanowiska opozycji (35,7 do 37,9 proc., 26,4 proc. nie ma zdania). Kluczowa w tym pytaniu jest jednak ocena głosowania w poszczególnych grupach elektoratu. Zwolennicy PiS są bardziej krytyczni: 36 proc. uważa stanowisko opozycji za słuszne, a 46 proc. – za niesłuszne. Wśród wyborców opozycji 46 zgadza się z koncepcją wstrzymania się od głosu, a 32 proc. jest przeciw. Respondenci niezdecydowani są najbardziej krytyczni: zaledwie 4 proc. popiera decyzję o umożliwieniu przegłosowania nowelizacji, a 71 proc. jest jej przeciwnych.
W kolejnym pytaniu poprosiliśmy o opinię co do tego, jak opozycja powinna zachować się na kolejnych etapach prac legislacyjnych – w Senacie i Sejmie, mając świadomość, że nowelizacja nie naprawi standardów praworządności w Polsce.
Ponad 40 proc. badanych uznało, że opozycja powinna głosować za ustawą, 13,2 proc. wskazało, że najlepiej, gdyby politycy zagłosowali przeciw, a 12,1 proc., że powinni się wstrzymać od głosu. Aż 34 proc. nie ma w tej sprawie zdania.