Rymanowski: Kornel Morawiecki był absolutnym rekordzistą ukrywał się przez 6 lat

Dużo jest tutaj urazów z przeszłości i bardzo dużo rolę odgrywa tutaj bieżąca polityka - mówił Bogdan Rymanowski, dziennikarz, autor książki "Dorwać Morawieckiego", w rozmowie z Jackiem Niznkiewiczem, w kontekście konfliktu Morawiecki-Wałęsa.

Publikacja: 13.01.2023 16:00

Bogdan Rymanowski

Bogdan Rymanowski

Foto: TV.RP.PL

Rymanowski został zapytany o to, o czym jest jego najnowsza książka "Dopaść Morawieckiego".

- Kornel Morawiecki, to osoba, która potrafiła przez sześć lat wodzić za nos służbę bezpieczeństwa. Książką, o której mówimy, jest przede wszystkim o Kornelu Morawieckim, który był legendą podziemia. Kornel był absolutnym rekordzistą w ukrywaniu się przed bezpieką. Wcześniej wpadł Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak i Bogdan Borusewicz. Od 13 grudnia, kiedy uniknął aresztowania podczas stanu wojennego, ukrywał się aż do 9 listopada 1987 r. To jest niewyobrażalny przedział czasowy - tyle trwała druga wojna światowa. Było to możliwe dzięki temu, że zbudował wokół siebie fantastyczny kokon zaufania. Miał mnóstwo fantastycznych współpracowników - głównie z Politechniki Wrocławskiej - którzy dawali mu mieszkanie i bezpieczne schronienie. Byłem w szoku kiedy dowiedziałem się, że przez te 6 lat przebywał w ponad 80 mieszkaniach - zaznaczył publicysta.

Początek 1982 r. to przede wszystkim pytanie jak dalej walczyć z komuną i czasy bezsilności

Bogdan Rymanowski, dziennikarz, autor książki "Dorwać Morawieckiego"

Dziennikarz skomentował następnie zarzuty części działaczy opozycyjnych, które kierowane są w stosunku do Kornela Morawieckiego, m.in. że był zdrajcą i rozbijał Solidarność.

Czytaj więcej

Bogdan Rymanowski. Dopaść Morawieckiego

- Dużo jest tutaj urazów z przeszłości i bardzo dużo rolę odgrywa tutaj bieżąca polityka. To jest nie tylko konflikt Lecha Wałęsy z Kornelem Morawieckim. Wałęsa ma rację - mówiąc o tym, że Morawiecki był zdrajcą - .że w czerwcu 1982 r. Kornel postanowił się odłączyć od Solidarności głównego nurtu, tworząc Solidarność Walczącą. Nie nazwałbym jednak tego zdradą, ponieważ nie zdradził idei. Była to co najwyżej próba samodzielnej walki z komuną. Na to nałożył się bezpośredni konflikt Kornela Morawieckiego z Władysławem Frasyniukiem. Początek 1982 r. to przede wszystkim pytanie, jak dalej walczyć z komuną i czasy bezsilności. Morawiecki - wbrew Frasyniukowi - uważał, że ludzie powinni wyjść na ulicę - stwierdził Rymanowski.

Rymanowski został zapytany o to, o czym jest jego najnowsza książka "Dopaść Morawieckiego".

- Kornel Morawiecki, to osoba, która potrafiła przez sześć lat wodzić za nos służbę bezpieczeństwa. Książką, o której mówimy, jest przede wszystkim o Kornelu Morawieckim, który był legendą podziemia. Kornel był absolutnym rekordzistą w ukrywaniu się przed bezpieką. Wcześniej wpadł Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak i Bogdan Borusewicz. Od 13 grudnia, kiedy uniknął aresztowania podczas stanu wojennego, ukrywał się aż do 9 listopada 1987 r. To jest niewyobrażalny przedział czasowy - tyle trwała druga wojna światowa. Było to możliwe dzięki temu, że zbudował wokół siebie fantastyczny kokon zaufania. Miał mnóstwo fantastycznych współpracowników - głównie z Politechniki Wrocławskiej - którzy dawali mu mieszkanie i bezpieczne schronienie. Byłem w szoku kiedy dowiedziałem się, że przez te 6 lat przebywał w ponad 80 mieszkaniach - zaznaczył publicysta.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Protest PiS w Warszawie. Kaczyński atakuje KO. „To nie jest polska formacja"
Polityka
Żona pogrąży Ryszarda Czarneckiego? Co Emilia H. robiła na Collegium Humanum?
Polityka
Więzienie za ujawnienie orientacji seksualnej. Radykalny projekt trafił do prac w Sejmie
Polityka
Sondaż: Czy, zdaniem Polaków, PiS może wrócić do władzy po wyborach?
Polityka
Sondaż: KO na czele, jedna partia traci najwięcej
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne