Reklama

Przedświąteczne win-win dla Hołowni i Kosiniaka-Kamysza

Spotkanie w Płocku zorganizowane przez PSL z udziałem gościa specjalnego - Szymona Hołowni - nie zwiastuje od razu przełomu w ramach sejmowej opozycji. Ale nie o to chodziło.

Publikacja: 17.12.2022 16:13

Przedświąteczne win-win dla Hołowni i Kosiniaka-Kamysza

Foto: PAP, Szymon Łabiński

Na efekcie synergii między liderami i formacjami zyskują zarówno prezes PSL, jak i przewodniczący Polski 2050. To również czytelny sygnał do największej partii opozycyjnej, Platformy Obywatelskiej. W sobotę politycy PO zobaczyli po raz pierwszy tak dobitnie, że możliwa jest konsolidacja opozycji bez nich. I to w chwili, gdy opozycja w Sejmie jest jeszcze przed najważniejszymi ustaleniami dotyczącymi możliwego formatu startu.

W polityce liczą się nie tylko nowe fakty, ale też ich kontekst. Wyczucie czasu, moment i wybrana chwila. W tym tygodniu ze strony Platformy płynęły - oczywiście kuluarowo - bardzo intensywne sygnały, że porozumienie z Polską 2050 jeśli chodzi o wspólny start jest możliwe, a relacje między Tuskiem a Hołownią są coraz lepsze.  I tak się złożyło, że w sobotę na spotkaniu inaugurującym akcję pod hasłem “Uczciwa Polska” ludowców - czyli ważnego dla nich, składającego się z trzech elementów projektu obywatelskiego - pojawia się jako “gość specjalny” na zaproszenie PSL Szymon Hołownia. I widać, że mimo kilku różnic dotyczących merytoryki (np. rozłożenie akcentów w kwestii energetyki atomowej)  między liderami jest chemia, a atmosfera dyskusji jest dobra. Wybrzmiewają istotne dla obydwu partii kwestie: zmiana pokoleniowa w polityce, odejście od polaryzacji, rozmowa o programie, a nie tylko o czystej polityce. I dlatego obydwu liderom ta rozmowa i to wspólne spotkanie - pierwsze takie spotkanie “w terenie” polityków sejmowej opozycji od czasu Campus Polska Przyszłości - się bardzo opłacało. Obydwaj pokazali, że są w grze - i to niekoniecznie jest gra Platformy. Nawet mimo oficjalnej deklaracji Hołowni, że jego udział w tym spotkaniu nie przesądza wspólnych list z PSL, jak i nie oznacza to z kolei, że przesądzone są listy z PO. 

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Europejski Bank Inwestycyjny sfinansuje systemy antydronowe. Szansa dla Polski
Polityka
To koniec Rafała Trzaskowskiego? Historia pokazuje, że może być odwrotnie
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien przestać być premierem? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Donald Tusk ostro o liderze AfD. Wspomniał też o Nawrockim
Reklama
Reklama