PSL stawia na legislację w kampanii wyborczej

Nowy projekt obywatelski ma być paliwem politycznym dla ludowców na najbliższe miesiące. I przygotowaniem do kampanii wyborczej.

Publikacja: 03.11.2022 03:00

Szymon Hołownia powtarza w ostatnich dniach pomysł powołania „rządu technicznego”. W tym kontekście

Szymon Hołownia powtarza w ostatnich dniach pomysł powołania „rządu technicznego”. W tym kontekście pojawia się nazwisko Władysława Kosiniaka-Kamysza (na zdjęciu) jako premiera.

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Wszystkie partie polityczne po stronie opozycji szykują się samodzielnie do kampanii wyborczej. Dużo dzieje się w obozie PSL, które stawia na obywatelski projekt ustawy składający się z trzech głównych elementów: propozycji dla seniorów, dla młodych wyborców i dla pracujących. Wszystko w jednej ustawie, która została ogłoszona podczas ostatniego posiedzenia Rady Naczelnej Partii. PSL chce złożyć ten projekt jako projekt obywatelski, a zbiórka podpisów ruszy w najbliższym czasie. Propozycja dla seniorów zakłada prawo do dziedziczenia emerytury współmałżonka (100 proc. emerytury i 50 proc. świadczenia) po śmierci. PSL chce też, by pracujący byli zwolnieni od podatków i składek od drugiej umowy o pracę, od nadgodzin i od działalności gospodarczej, jeśli łączą ją z pracą na etat. PSL proponuje też wsparcie dla młodych ludzi w zakupie mieszkania – gwarancję 100 tys. złotych dopłaty do wkładu własnego w zakupie mieszkania.

Ludowcy argumentują, że trzy grupy społeczne – seniorzy, ludzie pracujący i młodzi – to sektory społeczne wymagające największego „zaopiekowania się” ze strony państwa.

Ale w tym pomyśle mieści się też kontekst wyborczy. Kampania do Sejmu i Senatu potrwa jeszcze przez najbliższy rok, a jej główna faza zacznie się wiosną przyszłego roku. PSL będzie miało od momentu powołania komitetu inicjatywy ustawodawczej trzy miesiące na zbiórkę podpisów – trzeba ich minimum 100 tysięcy. Ludowcy dysponujący ogólnopolskimi strukturami nie powinni mieć z tym żadnego problemu. A to oznacza, że tuż na starcie tej głównej fazy kampanii lub przed nią PSL będzie mogło liczyć na debatę w Sejmie nad swoim projektem ustawy korzystnej dla szerokich grup wyborców. A samo zbieranie podpisów to sprawdzian dla wspomnianych wcześniej struktur – i tuż przed politycznymi ustaleniami w ramach samej opozycji. Ich ostateczne zakończenie (pakt senacki i jego odnowienie, format startu do Sejmu) to najpewniej czas do wiosny przyszłego roku. W takich warunkach zebranie ponad 100 tysięcy podpisów to argument wskazujący polityczną siłę.

Czytaj więcej

Nowy sondaż: Poparcie dla PiS w dół, dla KO i Hołowni - w górę

Ludowcy w ostatnich tygodniach powtarzają też nową deklarację dotyczącą sytuacji po wyborach i po ewentualnym zwycięstwie obecnej sejmowej opozycji. Władysław Kosiniak-Kamysz jak i inni politycy PSL deklarują, że przynajmniej w dwóch strategicznie ważnych dziś obszarach – energetyce i obronności – nowy rząd podtrzyma zawierane obecnie umowy, np. w sferze energetyki atomowej. W ten sposób PSL chce się odróżnić na tle innych partii opozycji w Sejmie, zwłaszcza na tle Platformy Obywatelskiej. Ludowcy nie wykluczają też poparcia ustawy 10H (w zależności od jej kształtu), która obecnie utknęła w Sejmie i ma zliberalizować zasady budowy instalacji wiatrowych. Przeciwko ustawie jest Solidarna Polska, co sprawia, że PiS będzie musiało w jej przypadku liczyć na poparcie sejmowej opozycji.

Politycy PSL powtarzają – opierając się też na własnych badaniach i analizach – że dla opozycji najlepszym rozwiązaniem jest start w dwóch blokach. O dwóch blokach mówi też Szymon Hołownia, ale nic w tej chwili nie wskazuje, by szybko doszło do nowych politycznych ustaleń. Hołownia powtarza też w ostatnich dniach pomysł powołania „rządu technicznego”. W tym kontekście pojawia się nazwisko Władysława Kosiniaka-Kamysza jako premiera rządu technicznego.

Politycy innych partii niż Polska 2050 są bardzo sceptyczni wobec tego pomysłu, bo zakłada przejście na stronę opozycyjną grupy posłów PiS. Przedstawiciele partii Hołowni deklarują publicznie, że takie rozmowy się toczą.

Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
Polityka
Beata Szydło o Karolu Nawrockim: Grupa osób, która go kojarzyła, była niewielka
Polityka
Nawrocki zdecydował. Przedstawił „obywatelską rzeczniczkę obywatelskiego kandydata”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Adrian Zandberg kandydatem na prezydenta? Paulina Matysiak: Na pewno jest kandydatem na kandydata