Gdyby wybory do Sejmu i Senatu miały odbyć teraz, wzięłoby w nich udział 59 proc. badanych przez IBRiS w najnowszym sondażu preferencji partyjnych. To o 9 pp. więcej niż miesiąc temu.
Zmniejszył się też odsetek osób deklarujących, że w wyborach udziału nie wezmą, w tym takich, które wybierały opcję „zdecydowanie nie”. O 5,5 pkt proc. zmalała też grupa osób niezdecydowanych w tej sprawie – do 3 proc. Oznacza to wzrost mobilizacji elektoratu.
Czytaj więcej
Niemcy chcą Polskę wykorzystać jako szczudła, żeby wydawać się dużo większymi, niż w istocie są - mówił w Zamościu prezes PiS Jarosław Kaczyński przekonując, że w Polsce jest "choroba mikromanii narodowej".
Nie wpłynęło to jednak poważnie na sympatie polityczne wyborców. Nadal w rankingu prowadzi Prawo i Sprawiedliwość z 33 proc. poparcia (miesiąc temu 32,9), druga jest Koalicja Obywatelska – 26,7 (we wrześniu 27,1), trzecie miejsce należy do Polski 2050 Szymona Hołowni - 9,6 (10,6), kolejna jest Lewica – 9,3, (9,0), Polskie Stronnictwo Ludowe – Koalicja Polska – 6,2 proc (6,3) oraz Konfederacja – 5,2 proc (5,6). 10 proc. badanych deklaruje, że nie wie, na kogo odda głos, miesiąc temu było to 8,5 proc. badanych.
Sondaż IBRiS dla "Rz" przeprowadzony 21-22 października 2022 r.