Narasta spór między rządem a władzami samorządowymi w sprawie zapewnienia węgla w sezonie zimowym. Zdaniem prezydentów miast, Prawo i Sprawiedliwość chce zrzucić odpowiedzialność na samorządy, by uniknąć odpowiedzialności za brak surowca na rynku.
Czytaj więcej
"Wojna wybuchła w lutym, a Pan premier zorientował się, że nie da rady zabezpieczyć potrzeb naszych rodaków i musi zwrócić się o pomoc do samorządów dopiero w październiku. Zamiast poprosić - wydziera się i grozi" - pisze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Rzecznik PiS w rozmowie z TVP powiedział, że w kwestiach prawnych to samorządy mają obowiązek zapewnienia ciepła i energii.
- Z drugiej strony nikt nie zamierza podchodzić do tego, że sprawy samorządów nas nie obchodzą, bo my w przeciwieństwie do naszych konkurentów , nie tworzymy tego sztucznego podziału na rząd i samorząd. Obie te gałęzie są częścią władzy państwowej, administracji publicznej. One nie mogą i nie powinny być w kontrze do siebie, one muszą współpracować. W związku z tym, robimy wszystko, by samorządom pomóc - mówił Radosław Fogiel.
Rzecznik PiS zaapelował do samorządów, by "nie szukali wroga tam, gdzie go nie ma" - Już słyszałem takie wypowiedzi, że wyciągnięta ręką z pomocą jest na pewno jakąś pułapką, którą PiS chce zastawić na samorządy - powiedział.