Dotychczasowy szef Kancelarii Premiera podał się do dymisji. O swej decyzji Michał Dworczyk poinformował w mediach społecznościowych. We wpisie na Twitterze Dworczyk podziękował prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, kierownictwu PiS oraz wszystkim pracownikom KPRM za "zaufanie i blisko 5 lat współpracy".
O dymisji Dworczyka mówiło się w tym tygodniu. O tym, że szef KPRM w najbliższym czasie odejdzie ze stanowiska powiedział szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
"Dziękuję przyjaciołom z Białorusi i Ukrainy"
Po godz 13:00 Dworczyk wystąpił na konferencji prasowej w Sejmie. - Dzisiaj złożyłem na ręce premiera Morawieckiego rezygnację z funkcji szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. To było niezwykłe pięć lat. Najciekawsze i najważniejsze doświadczenie zawodowe w moim życiu. Chciałbym podziękować, że przez ten czas mogłem pełnić funkcję publiczną w takim miejscu - przede wszystkim władzom mojej formacji politycznej, prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w szczególności. Współpracownikom wszystkim w kancelarii - mówił.
- Chciałem też podziękować wszystkim kolegom z rządu. Chciałem podziękować przyjaciołom z Białorusi, którzy walczą o swoją demokratyczną ojczyznę, a z którymi przyszło mi współpracować w ostatnich latach i przyjaciołom z Ukrainy, których podziwiamy za ich walkę o niepodległość. To był dla mnie zaszczyt, że mogłem brać udział w działaniach ukierunkowanych na wsparcie Ukrainy walczącej o niepodległość - dodał.