Decyzję o odwołaniu Kurskiego przyspieszył prezes PiS. Czeka fotel wicepremiera?

Jacek Kurski chciał pozostać na fotelu prezesa TVP aż do wyborów parlamentarnych, jednak Jarosław Kaczyński zdecydował o przyspieszeniu zmian - informuje Onet.

Publikacja: 05.09.2022 16:29

Decyzję o odwołaniu Kurskiego przyspieszył prezes PiS. Czeka fotel wicepremiera?

Foto: Fotorzepa/ Radek Pasterski

Onet, powołując się na anonimowe źródła, pisze, że były już prezes TVP Jacek Kurski jest "zmęczony" sześcioma latami na tym stanowisku. Ma uważać, że wygrał dla Prawa i Sprawiedliwości  kilka kampanii wyborczych i z tego względu należy mu się awans.

Czytaj więcej

Jacek Kurski odwołany ze stanowiska prezesa TVP

Kurski chce wrócić do polityki, miał w planach start w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. Teraz jednak, odwołany ze stanowiska prezesa TVP, ma walczyć o fotel wicepremiera, czemu jednak przeciwny jest premier Mateusz Morawiecki.

Onet pisze, że decyzję o przyspieszeniu zmiany we władzach TVP podjął Jarosław Kaczyński, po krytyce działań Kurskiego, którą usłyszał podczas objazdu po kraju od działaczy swojej partii.

Czytaj więcej

Morawiecki komentuje odwołanie Kurskiego. I mówi, że TVP dostanie 2 mld zł

Kwestia zmiany prezesa TVP miała być przygotowywana już od dłuższego czasu, ale wiedziało o niej tylko wąskie grono polityków PiS, dla reszty jest ona zaskoczeniem. Z kluczowych rozmów miał być wyłączony Mateusz Morawiecki.

Według źródeł Onetu Kurski może stanąć na czele sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. Sam Kurski miał się w nie już zaangażować, niezależnie od powołanego niedawno sztabu wyborczego PiS.

Realizował własne, pogłębione badania opinii publicznej, które wraz z pomysłami na polityczne ruchy prezentował Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jest też podobno gorącym zwolennikiem zmian w ordynacji wyborczej do parlamentu, które miałyby ułatwić PiS sięgnięcie po trzecią kadencję u władzy - pisze Onet.

Jeszcze przed ogłoszeniem informacji o odwołaniu, Kurski miał rozdzielić zadania między menedżerów, którzy mają teraz wziąć odpowiedzialność za funkcjonowanie firmy.

Onet, powołując się na anonimowe źródła, pisze, że były już prezes TVP Jacek Kurski jest "zmęczony" sześcioma latami na tym stanowisku. Ma uważać, że wygrał dla Prawa i Sprawiedliwości  kilka kampanii wyborczych i z tego względu należy mu się awans.

Kurski chce wrócić do polityki, miał w planach start w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. Teraz jednak, odwołany ze stanowiska prezesa TVP, ma walczyć o fotel wicepremiera, czemu jednak przeciwny jest premier Mateusz Morawiecki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS
Polityka
Małgorzata Wassermann poparła pośrednio kandydata PO w Krakowie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"