Tagański Sąd Rejonowy ukarał amerykański serwis streamingowy Twitch grzywną w wysokości 3 mln rubli (około 232 tys. zł) za to, że „nie usunął fałszywych informacji o przebiegu operacji specjalnej na Ukrainie” - podaje agencja Interfax. Serwis został uznany za winny na podstawie artykułu kodeksu wykroczeń administracyjnych, mówiącego o publikowaniu treści zabronionych. Kara dotyczyła dwugodzinnego wywiadu z doradcą prezydenta Ukrainy, Ołeksijem Arestowiczem.
Czytaj więcej
Moskiewski sąd zakazał w poniedziałek funkcjonowania w Rosji Facebooka i Instagrama jako organizacji „ekstremistycznych”. Amerykańskie gigant technologiczny Meta Platforms został oskarżony o o tolerowanie „rusofobii”.
Agencja Interfax podała także, że "4 października sąd w okręgu tagańskim rozpatrzy protokół o innym wykroczeniu administracyjnym na Twitchu".
Czytaj więcej
Państwowy regulator mediów i Internetu w Rosji, urząd Roskomnadzor, zdecydował o zablokowaniu możliwości korzystania z Facebooka na terenie Rosji. Zablokowany został też dostęp do Twittera oraz prawdopodobnie ograniczono możliwość korzystania z VPN.
Nie jest to pierwsza taka sytuacja. W sierpniu sąd nałożył na Twitcha grzywnę w wysokości 2 milionów rubli za nieusunięcie „fałszerstw dotyczących specjalnej operacji wojskowej Rosji na Ukrainie”. Największe serwisy internetowe – w szczególności Google, Telegram, Facebook, Twitter i TikTok – były już wielokrotnie pociągane do odpowiedzialności za nieusuwanie zabronionych treści w Rosji. Wysokość grzywien w takich przypadkach przekracza czasem nawet 200 milionów rubli. Za powtarzające się naruszenia rosyjskiego prawa na korporacje Meta (uznawane w Rosji za ekstremistyczne) oraz Google zostały nałożone w Federacji Rosyjskiej grzywny obrotowe.