Minister edukacji i nauki skomentował wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który na spotkaniu z mieszkańcami Włocławka powiedział, że badałby osoby LGBT.
Czytaj więcej
Podczas spotkania z wyborcami we Włocławku prezes PiS Jarosław Kaczyński nawiązał do osób, które nie zgadzają się z partią rządzącą. Wymienił jako przykład osoby LGBT.
- Wydaje mi się, że Jarosław Kaczyński odnosił się do tych skrajnych przypadków, do pewnych urojeń, wywołanych pod wpływem jakiejś mody, ideologii czy czego innego może jeszcze. Ale nie wiem tego dokładnie. Musi pan pytać prezesa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Przemysław Czarnek.
- Nikt się z nich nie śmieje. Jeżeli już ktoś się z czegoś naśmiewa, to z tego, co widzimy na ulicach polskich miast przy okazji parad równości. Wiele z tych rzeczy nie wynika z normalności, tylko z ideologii genderowej wciskanej młodym ludziom do głów. W tej sprawie jestem w 100 proc. zgodny z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Nie mówimy tu o poszczególnych osobach, społecznościach, tylko o czynach, zachowaniu, które je wielokrotnie ośmiesza - dodał.
Minister mówił również o podręczniku do przedmiotu "Historia i Teraźniejszość". Przyznał, że nie przeczytał go jeszcze, ale zapoznał się z recenzjami historyków.