Chwedoruk: Wypowiedź Kaczyńskiego o LGBT to sygnał dla twardego elektoratu

Polskie społeczeństwo jest podzielone w kwestiach kulturowych, chociaż nie aż tak, jak sugerowałaby emocjonalna otoczka dyskusji na te tematy - podkreślił prof. Rafał Chwedoruk, politolog z UW, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem. Prof. Chwedoruk odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na temat społeczności LGBTQ.

Publikacja: 27.06.2022 13:22

Prof. Rafał Chwedoruk

Prof. Rafał Chwedoruk

Foto: TV.RP.PL

Kaczyński w czasie wystąpienia w Inowrocławiu o osobach ze społeczności LGBTQ mówił m.in. że należy "badać takie osoby".

- Polskie społeczeństwo jest podzielone w kwestiach kulturowych, chociaż nie aż tak, jak sugerowałaby emocjonalna otoczka dyskusji na te tematy. Pamiętajmy, że elektorat PiS-u nie jest homogeniczny w tej materii. Natomiast wśród wyborców PiS-u funkcjonuje grupa konserwatywna, która jest podatna na tego typu przekaz. Polityk stojący na czele takiej partii, musi wysyłać od czasu do czasu sygnał w stronę tego segmentu wyborców. Jest to względnie bezpieczna wypowiedź, ponieważ temat LGBT nie budzi aż tak daleko idącego zainteresowania, jak np. kwestia przerywania ciąży, która przyniosła dla PiS-u największe straty sondażowe od 2015 r. - podkreślił politolog.

Tak naprawdę, to skala popularności Mateusza Morawieckiego w elektoracie PiS-u zadecyduje czy pozostanie Prezesem Rady Ministrów

prof. Rafał Chwedoruk, politolog, UW

Politolog był także pytany o to, czy pozycja Mateusza Morawieckiego jest zagrożona z uwagi na zarzuty opozycji, że wykorzystuje on funkcję premiera do pomnażania swojego majątku.

- Sprawa obligacji i niefortunny termin ich zakupu mogą mniej przemawiać do elektoratu PiS-u, niż sprawa zakupu działek pod Wrocławiem. Tak naprawdę, to skala popularności Mateusza Morawieckiego w tym elektoracie zadecyduje czy pozostanie Prezesem Rady Ministrów. Musiałoby dojść do poważnego spadku notowań PiS-u, a oznaczałoby to w praktyce przegranie wyborów i utratę władzy. Gdyby PiS przystępował do wyborów jako partia, która walczy o jak najlepszy wynik, a nie o większość mandatów, to rzeczywiście mogę sobie wyobrazić sytuację, w której Mariusz Błaszczak pojawia się jako polityk bardziej wyrazisty i bliższy twardemu rdzeniowi wyborców PiS-u i staje się twarzą kampanii - stwierdził prof. Chwedoruk.

Czytaj więcej

Lubnauer: Premier zarabia na inflacji i wykorzystuje stanowisko do inwestowania

Kaczyński w czasie wystąpienia w Inowrocławiu o osobach ze społeczności LGBTQ mówił m.in. że należy "badać takie osoby".

- Polskie społeczeństwo jest podzielone w kwestiach kulturowych, chociaż nie aż tak, jak sugerowałaby emocjonalna otoczka dyskusji na te tematy. Pamiętajmy, że elektorat PiS-u nie jest homogeniczny w tej materii. Natomiast wśród wyborców PiS-u funkcjonuje grupa konserwatywna, która jest podatna na tego typu przekaz. Polityk stojący na czele takiej partii, musi wysyłać od czasu do czasu sygnał w stronę tego segmentu wyborców. Jest to względnie bezpieczna wypowiedź, ponieważ temat LGBT nie budzi aż tak daleko idącego zainteresowania, jak np. kwestia przerywania ciąży, która przyniosła dla PiS-u największe straty sondażowe od 2015 r. - podkreślił politolog.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS