Reklama
Rozwiń

Patryk Jaki: Czechy i Słowacja zgwałconymi wagonikami? Nic takiego nie powiedziałem

- Powiedziałem o Polsce, a nie o Czechach czy Słowakach, że nie może być tylko „zgwałconym wagonikiem w niemieckiej lokomotywie - stwierdził eurodeputowany Patryk Jaki z Solidarnej Polski, odpowiadając na krytykę dotyczącą dwóch wywiadów, których udzielił.

Publikacja: 19.06.2022 16:33

Patryk Jaki: Czechy i Słowacja zgwałconymi wagonikami? Nic takiego nie powiedziałem

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

qm

W rozmowie z „Gazetą Krakowską” Jaki został zapytany, czy żałuje swoich słów w których „porównał Czechy i Słowaków do zgwałconych wagoników przez niemiecką lokomotywę?”. - Oczywiście nigdy nic takiego nie powiedziałem. To kolejny fake „Soku z Buraka” i ich ludzi z „Gazety Wyborczej” - odparł polityk Solidarnej Polski.

- Powiedziałem, co jasne, że Polska to - z całym szacunkiem - nie są Czechy czy Słowacja, jeśli chodzi o zasoby i aspiracje w przyszłości. I posłużyłem się tu opracowaniem prof. Dariusza Gawina z tezą słynnego czeskiego historyka Miroslava Hrocha, który w pracy „Małe narody”, do których zaliczał również swoje państwo, zestawia je z Polską o bardzo silnej państwowości, kulturze wysokiej, uformowanej elicie politycznej. Według niego, położenie Polski przypomina raczej Włoch czy Niemiec, które predestynują nas do walki o „coś więcej” - tłumaczył Jaki. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Po spotkaniu liderów: koalicja jeszcze istnieje. Ale Szymon Hołownia uznany za zdrajcę
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy rząd przełamie kryzys, ws. granicy Tusk nie miał wyjścia, SN za Nawrockim
Polityka
Sondaż CBOS: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania do polityków. Karol Nawrocki z największym wzrostem
Polityka
Stan samorządu po roku nowej kadencji. Dr Karol Wałachowski o wyzwaniach polityki regionalnej i miejskiej
Polityka
Hołownia i Czarzasty w rządzie? Kobosko: Sygnał nowego otwarcia