Serwis "Nowaja Gazieta. Europa" prawdopodobnie zablokowany w Rosji

Strona internetowa serwisu "Nowaja Gazieta. Europa", stworzonego przez pracowników dziennika "Nowaja Gazieta", którzy musieli opuścić Rosję, jest niedostępna na terenie Federacji Rosyjskiej - poinformowali przedstawiciele portalu.

Publikacja: 29.04.2022 09:57

Dmitrij Muratow, redaktor naczelny dziennika "Nowaja Gazieta" - medium, które zawiesiło swoją działa

Dmitrij Muratow, redaktor naczelny dziennika "Nowaja Gazieta" - medium, które zawiesiło swoją działalność do czasu zakończenia wojny na Ukrainie

Foto: PAP/ Torstein Boe / NTB / POOL

zew

Redakcja podała, iż dowiedziała się od swych czytelników, że portal stał się niedostępny w Rosji. Użytkownicy internetu z Federacji Rosyjskiej nie mają dostępu do strony internetowej serwisu "Nowaja Gazieta. Europa". Potwierdzają to dane z GlobalCheck, serwisu śledzącego cenzurę internetową w krajach Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). Według tego źródła, dostępność "NGE" w Rosji wynosi 0 proc. Redakcja oświadczyła, że nie otrzymała żadnych ostrzeżeń od Roskomnadzoru (rosyjskiej Federalnej Służby ds. Nadzoru w Sferze Łączności, Technologii Informacyjnych i Komunikacji Masowej). "Być może strona została zablokowana" - czytamy.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Meta przekazała darowiznę na fundusz inauguracyjny Trumpa. Zuckerberg poprawia stosunki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Asad uciekł z Syrii. Rosjanie pozostali w swych bazach
Polityka
Nie będzie litości dla oprawców z reżimu Asada
Polityka
Donald Trump Człowiekiem Roku magazynu „Time”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Donald Tusk po spotkaniu z Emmanuelem Macronem: To wyborcy będą wybierali prezydentów, a nie Putin